Tarnów. Rodzice zastępczy poszukiwani

Stanowią nieocenione wsparcie dla młodych ludzi. Aż stu dwudziestu dziewięciu wychowanków przebywało pod opieką rodzin zastępczych w Tarnowie w 2016 roku. To jednak ciągle za mało. W mieście zapotrzebowanie na tego rodzaju odpowiedzialną, ale i bezcenną pomoc nadal jest niemałe.

Dominika Motak z tarnowskiego magistratu poinformowała, iż w 2016 roku w mieście funkcjonowały 92 rodziny zastępcze, w tym 7 rodzin zawodowych. Na ich potrzeby, czyli utrzymanie, bieżące wydatki, letni wypoczynek, miasto przeznaczyło ponad milion złotych. Kolejne ponad sto tysięcy zostało przekazanych wychowankom rodzin zastępczych, którzy zdecydowali się po opuszczeniu rodziny zastępczej na kontynuowanie nauki, ponad osiem tysięcy złotych przeznaczono na pomoc w zagospodarowaniu i ponad 21 tysięcy – na usamodzielnienie.

W zeszłym roku na usamodzielnienie się, czyli opuszczenie rodziny zastępczej, zdecydowało się siedem osób. Ponad trzydzieścioro pełnoletnich już wychowanków, którzy w poprzednich latach opuścili rodziny zastępcze skorzystało z pomocy finansowej przeznaczonej dla osób usamodzielnianych.

Urzędnicy miejscy nie ukrywają, że wciąż potrzebne są osoby chętne do tworzenia rodzin zastępczych.

- Staramy się zachęcać mieszkańców Tarnowa do rodzicielstwa zastępczego – mówi Sylwia Walaszek – Banuch, kierownik działu do spraw Pieczy Zastępczej tarnowskiego MOPS – Dzięki rodzicom zastępczym dzieci, które przeszły przez trudne wydarzenia, mają szansę na normalne dzieciństwo, mogą poczuć, że są ważne, kochane i bezpieczne.

Ci, którzy zdecydują się na podjęcie rodzicielstwa zastępczego mogą kontaktować z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej przy ulicy Juliana Goslara 5.

eł

źródło: UMT