Uniwersjada: Złoto Bieli, srebro Kwiatkowskiego i brąz Sztokfisz (filmy i zdjęcia)
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Trzy medale dopisali we wtorek do swojego dorobku polscy sportowcy uczestniczący w 28. Zimowej Uniwersjadzie w Ałmatach.
Złoty medal w slalomie równoległym wywalczyła Weronika Biela, a brązowy Karolina Sztokfisz. Wśród mężczyzn srebrny medal zdobył Oskar Kwiatkowski.W pierwszej piątce wśród pań znalazły się wszystkie trzy nasze reprezentantki. Do półfinałów nie udało się awansować jedynie wczorajszej zwyciężczyni giganta, Aleksandrze Król. Polka popełniła błąd w końcówce drugiego przejazdu ćwierćfinałowego i niespodziewanie dała się wyprzedzić Maggie Carrigan z USA. Król ostatecznie uplasowała się na piątej lokacie dzięki zwycięstwu w kwalifikacjach.
Carrigan mocno dała się nam we znaki również w kolejnej rundzie. Amerykanka wygrała półfinałowe starcie z Karoliną Sztokfisz i w walce o złoto czekał ją trzeci z rzędu pojedynek z Polką. Obok niej w bramce startowej stanęła Weronika Biela. To właśnie czwarta zawodniczka poniedziałkowego giganta w końcu zatrzymała reprezentantkę Stanów Zjednoczonych, nie dając jej w wielkim finale żadnych szans i zdobywając upragnione złoto. Na najniższym stopniu podium, tak jak wczoraj, stanęła Sztokfisz, której brąz dało zwycięstwo nad Jennifer Hawkrigg z Kanady.
– W poniedziałek zajęłam czwarte miejsce, ale nie było dużo złości, bo bardzo cieszyłam się z medali dziewczyn. Jednak minąć się z medalem było nieprzyjemnie, więc w drugim starcie chciałam pokazać się z jak najlepszej strony – mówiła Weronika Biela.
Kolejny medal na tegorocznej Uniwersjadzie w Ałmatach to dzieło Oskara Kwiatkowskiego. Nasz snowboardzista przechodził jak burza kolejne etapy rywalizacji i dopiero w finale zatrzymał go Bogdan Bogdanow. Dla Rosjanina to już drugi złoty medal wywalczony w Kazachstanie. Srebro Kwiatkowskiego to jednak nie koniec dobrych wiadomości z rywalizacji mężczyzn. W czołówce znaleźli się bowiem również Tomasz Kowalczyk i Michał Nowaczyk, którzy odpadli w ćwierćfinałach, przegrywając zmagania kolejno z Władysławem Churamszinem i Bogdanowem.
Z wielkimi nadziejami na trasę biegu na dochodzenie ruszyła Ewelina Marcisz, ale znów musiała zadowolić się czwartym miejscem. Polka biegła bardzo ambitnie, w pewnym momencie była nawet druga, ale w końcówce wróciła na miejsce poza podium. Dziesiąta była Martyna Galewicz, a dwie pozostałe Polki zajęły dalekie lokaty – 43 była Katarzyna Stokfisz, a 51 Magdalena Czusz. W biegu na dochodzenie mężczyzn 34. pozycję zajął Andrzej Pradziad, 46. Bartłomiej Rucki, 51. Kacper Antolec, a 70. Dawid Bril.
Emocje polska ekipa przeżywała na torze łyżwiarskim, gdzie długo zanosiło się na medale. Ostatecznie w biegu pań na 1500 metrów Andżelika Wójcik była piąta, a wśród panów na 5000 metrów Marcin Bachanek zajął dziewiąte miejsce. Pozycje pozostałych Polaków – w pań 23 była Aleksandra Kapruziak, 24 Urszula Włodarczyk, a 27 Angelika Fudalej, a u panów 16. miejsce zajął Michał Ostaszewski, a 22. Szymon Palka.
Na trasie slalomu alpejskiego do kombinacji pokazała się Magdalena Kłusak. Polka została sklasyfikowana na 20. miejscu.
Stefan Leśniowski
Zdjęcia Paweł Skraba.
Więcej na temat
komentarze
reklama