Hokej: Podhale i Cracovia o krok od awansu

Po wczorajszych meczach drużyny TatrySki Podhale i Comarch Cracovia mają po 3 zwycięstwa i do awansu potrzeba im jeszcze po jednej wygranej. Kolejne mecze zagrają we środę na własnych lodowiskach.

Unia Oświęcim kolejny raz okazała się niełatwym rywalem i łatwo Krakowianom zwycięstwa nie oddała. Mecz zakończył się remisem 2 do 2 i dopiero dogrywka przyniosła Cracovii zwycięstwo.

Unia Oświęcim - Comarch Cracovia d.2:3 (0:1,2:0,0:1,d.0:1)

19:54 Maciej Urbanowicz (Damian Słaboń, Maciej Kruczek) - 0:1 (5/4)
22:55 Jan Danecek (Damian Piotrowicz, Sebastian Kowalówka) - 1:1 (5/4)
32:55 Wojciech Wojtarowicz (Martin Kasperlik, Ondrej Kasperlik) - 2:1
57:45 Krystian Dziubiński - 2:2
61:52 Maciej Urbanowicz (Damian Słaboń, Patryk Wajda) - 2:3 (4/3)


Dogrywka zdecydowała też o wygranej w Jastrzębiu. Nikt nie obiecywał, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie. To jest play off – mówił po pierwszym meczu Marek Rączka, trener TatrySki Podhale. Nie mylił się. Nawet dwubramkowe prowadzenie niewiele w takich meczach znaczy. Po dramatycznym boju górale w dogrywce po raz trzeci pokonali JKH.

Po drugiej tercji spotkania doszło do przepychanek pomiędzy zawodnikami - nic nikomu się nie stało posypały się tylko kary. Bójkę uwiecznił jeden z kibiców.




JKH GKS Jastrzębie - TatrySki Podhale Nowy Targ 2:3d (0:2, 1:0, 1:0; 0:1)

0:1 Hattunen – Bryniczka – Radziński (0:51)
0:2 Iossafov – Zapała – Haverinen (10:21)
1:2 R. Nalewajka – Lednak – Kubesz (38:16 w przewadze)
2:2 Laszkiewicz – R. Nalewajka (46:42)
2:3 Iossafov – Jokila – Zapała (60:33 w przewadze)

JKH: Fuczik; Gimiński – Lendak, Latal – Chorvat, Kubesz –Matusik, Michałowski - Chorążyczewski; Ł. Nalewajka – R. Nalewajka – Laszkiewicz, Świerski – Kulas – Kominek, Pelaczyk – Paś – Wróbel, Blichta – Kącki – Jarosz. Trener Robert Kalaber.

Podhale: Jucers; Jaśkiewicz – Haverinen, Tomasik (2) – Radziński, Sulka – Łabuz, Wojdyła – K. Kapica; Jokila – Zapała – Iossafov, Hattunen – Bryniczka – Różański, M. Michalski – Neupauer – Wielkiewicz, P. Michalski – Siuty – Svitac. Trener Marek Rączka.

wo/