Kasprowy Speed Ski dopiero w przyszłym sezonie

Pomimo ocieplenia narciarze nadal cieszą się dobrą jazdą na Kasprowym Wierchu – funkcjonują trasy Goryczkowa i Gąsienicowa oraz nartostrada z Goryczkowej. Niestety te dobre dla amatorów warunki są niewystarczające dla profesjonalistów – bicie rekordu prędkości w zjeździe na nartach Speed Ski, planowane na 18 marca, zostało przełożone na przyszły sezon zimowy.

By było możliwe przeprowadzenie bicia rekordu prędkości w zjeździe na nartach, niezbędna jest odpowiednia ilość śniegu na całej trasie przejazdu. Ze względu na położenie na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, na Kasprowym Wierchu nie ma dziś możliwości sztucznego dośnieżenia terenów narciarskich. Warunki śniegowe zależą wyłącznie od pogody i wobec ocieplenia w ostatnich tygodniach nie są obecnie wystarczające do organizacji tak dużego przedsięwzięcia.

- Ilość śniegu i sytuacja na trasach nadal jest dobra do jazdy dla narciarzy amatorów – według naszych prognoz sezon na Kasprowym Wierchu będzie trwał aż do maja! Tej zimy czeka nas jeszcze rywalizacja No Limit Kasprowy, która swoją formułą nawiązuje do pierwszych zawodów w narciarstwie zjazdowym, rozegranych w polskich Tatrach 28 marca 1910 r. – mówi Patryk Białokozowicz z Zarządu Polskich Kolei Linowych.

Wszystkich wybierających się na „świętą górę narciarzy” zachęcamy do zakupu skipassów online lub w skipassomatach, bez potrzeby stania w kolejce do kolei. W cenie skipassu jest przejazd koleją linową oraz korzystanie z kolei krzesełkowych Gąsienicowa i Goryczkowa. Skipass (kartę PKLpass) należy zachować, by korzystać z niej wiele razy doładowując dowolne bilety i skipassy.

źródło: mat. prasowy