Złodziej i oszustka
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Bezdomny kradł rowerki dziecięce i upłynniał je w pobliskim komisie. Właścicielka komisu znając pochodzenie rowerów podrabiała na nie dokumenty. Policjanci z IV Komisariatu Policji w Krakowie postawili zarzuty obojgu.
Do pierwszej kradzieży dwóch rowerów dziecięcych doszło w nocy z 8/9 marca br. Rowery zniknęły z klatki schodowej kamienicy usytuowanej w pobliżu Placu na Stawach. Kolejne zgłoszenie z 22 marca br., dotyczyło również kradzieży roweru dziecięcego, który został ukradziony z sąsiedniej kamienicy.Policjanci z IV Komisariatu Policji w Krakowie prowadzący te postępowania zabezpieczyli monitoring, którego zapis potwierdził, że w obu przypadkach jest to ten sam mężczyzna. Policjanci ustalili, że jest to 58-letni bezdomny przebywający w Nowej Hucie. W czwartek ( 30.03.) policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży, który od razu przyznał się, że ukradł rowery i wskazał komis do którego je zaniósł.
Funkcjonariusze udali się do komisu, do którego sprawca oddał kradzione rowery. Dwa z wystawionych na sprzedaż jednośladów zostały od razu rozpoznane przez pokrzywdzonych jako ich własność. Jednocześnie okazało się, że umowa dotycząca przyjęcia w komis tych rowerów była sfałszowana. Wszystko wskazywało na to, ze kobieta zdawała sobie sprawę z pochodzenia rowerów. W związku z tym 68-letnia kobieta została zatrzymana. Policjanci zabezpieczyli także całą dokumentację komisową.
Właścicielka komisu usłyszała zarzuty paserstwa ( art.291 KK )jak również fałszowania dokumentów ( art.270 KK )Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży ( art.278 KK ). Jemu również grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają czy podejrzany nie ma na swoim koncie również innych kradzieży jednośladów.
źródło: Małopolska Komenda Policji
Więcej na temat
komentarze
reklama