Tarnowianie nie chcą reklamowego chaosu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Ponad pół tysiąca osób wzięło udział w ankiecie dotyczącej wyglądu reklam umieszczanych w przestrzeni miejskiej. Ogromna większość opowiedziała się za wprowadzeniem w życie odpowiednich przepisów, by ulice wyglądały estetycznie.

W Tarnowie skala problemu jest niemała. Według Referatu Krajobrazu Miasta inwentaryzacji doliczono się w Tarnowie około 30 tysięcy reklam i szyldów reklamowych. Blisko 1200 z nich ulokowano w ścisłym centrum miasta, a około dwa tysiące znajduje się przy głównych drogach wjazdowych do Tarnowa. Na niektórych ulicach reklamy ustawiane są niemal co kilka metrów.

Tymczasem wyniki ankiety zorganizowanej przez tarnowski magistrat wśród mieszkańców miasta mówią same za siebie: 564 tarnowian wypełniło ankietę, dotyczącą 90 procent głosujących - 506 osób - dostrzegło potrzebę tworzenia przepisów, regulujących obecność reklam w mieście. Przeciwnego zdania było 33 respondentów, czyli 6 procent głosujących.

- Według 81 procent głosujących, największym problemem, zaburzającym ład estetyczny Tarnowa jest chaotyczne rozmieszczenie reklam na ścianach budynków. Niewiele mniej, bo ponad 80 procent uczestników ankiety uznało, że reklam na kamienicach jest zbyt dużo, z kolei w opinii ponad 68 procent głosujących, za dużo reklam stoi przy drogach i rondach – wylicza Daniela Motak z tarnowskiego ratusza. - Dla ponad 58 procent największym problemem jest słaba jakość wykonania reklam, dla ponad 55 procent – zbyt duże wymiary reklamowych nośników. 86 procent, czyli 487 głosujących uznało, że reklamy, wiszące na ogrodzeniach szpecą miasto i powinno się ich zakazać.

Najmniej kontrowersji wzbudziły tak zwane cityscroll, których treść jest przewijana w specjalnej, wolno stojącej gablocie oraz reklamy, umieszczane na wiatach przystankowych. Akceptuje je po ponad 80 procent respondentów.

- Zebrane w ankiecie odpowiedzi mieszkańców zostaną wykorzystane przy przygotowywaniu przepisów, które pozwolą na wprowadzenie zasad, porządkujących kwestie związane z umieszczaniem reklam w przestrzeni miejskiej, również na budynkach i gruntach prywatnych – wyjaśnia Motak. - Do tej pory takiej możliwości nie było, teraz gminy ją mają, dzięki ustawie o ochronie krajobrazu, która weszła w życie we wrześniu 2015 roku. W ślad za nią Rada Miejska w Tarnowie przyjęła uchwałę, dającą zielone światło dla przygotowania projektu szczegółowych rozwiązań w tej sprawie.


Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama