Żywiołowe MOTO SHOW w Krakowie – podsumowanie Targów (zdjęcia)
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
MOTO SHOW w Krakowie nie są zwykłym targowym spotkaniem – to wielkie święto motoryzacji. W tym roku odnotowano około 28 000 zwiedzających!
Podczas dwóch dni w EXPO Kraków miłośnicy samochodowej mocy, wyjątkowych aut tuningowanych i motorsportów otrzymali solidną dawkę emocji. Nie zabrakło najnowszych modeli aut renomowanych marek, samochodów stuningowanych na najwyższym światowym poziomie i kultowych pojazdów – ikon motoryzacji. 4. edycja MOTO SHOW w Krakowie została dodatkowo wzbogacona o niezwykle ciekawą prezentację pojazdów i maszyn: latających, pływających i off-roadowych. W specjalnej strefie przed EXPO Kraków królowały samochody specjalistyczne, wspomagające biznes w wielu różnych branżach. Dopełnieniem i wyjątkową atrakcją wydarzenia były spotkania z gwiazdami polskich sportów motorowych, widowiskowe pokazy driftingu i obecność gościa specjalnego MOTO SHOW w Krakowie – Mariusza Pudzianowskiego.Jedną z ogromnych zalet MOTO SHOW w Krakowie jest możliwość poznania modeli aut różnych producentów w jednym miejscu i czasie. To szczególnie ważne dla osób, które noszą się z zamiarem zakupu nowego auta. Mogą porównać oferty, sprawdzić zalety prezentowanych samochodów, wsiąść do środka, wychwycić – subtelne czasem – różnice w wykończeniu. Na co dzień, gdyby ktoś chciał odwiedzić wszystkie salony samochodowe, których auta pojawiają się na MOTO SHOW w Krakowie, mogłoby to zająć nawet kilka dni. W swoich opiniach komplementarność Targów podkreślało wielu Zwiedzających. Jednym z nich był Marek Gajdurewicz, który na MOTO SHOW w Krakowie bywa rokrocznie.
– To ciekawa impreza, bo można zobaczyć w jednym miejscu wszystkie nowości motoryzacyjne na rynku. Można wejść do każdego auta, zobaczyć go od środka. To na pewno ułatwia wybór samochodu, jeżeli ktoś zamierza kupić coś nowego. W zeszłym roku na MOTO SHOW w Krakowie wypełniłem na stoisku jednego z Wystawców ankietę i zostałem później zaproszony na jazdę próbną Fordem. To było miłe zaskoczenie. Później zdecydowałem się na zakup auta właśnie na podzespołach Forda.
Na Targach Wystawcy prezentują największe nowości w swojej ofercie. W tym roku obok Toyoty C-HR, której design inspirowany był kształtem diamentu, można było podziwiać Skodę Kodiaq, najnowszego Jeepa Grand Cherokee, Hyundaia i30, Peugeota 5008 okrzykniętego autem 2017 roku czy całą gamę aut hybrydowych prezentowanych przez BMW.
– Na takich targach warto samochody pokazywać. Akurat w tym roku mamy bardzo dużo nowości w naszej ofercie. Prezentujemy tutaj najnowsze dzieło koncernu z Wolfsburga – model Arteon. Poza tym pokazujemy nowe modele Audi A5 czy Q5, które cieszą się sporym zainteresowaniem – mówi Michał Godula, przedstawiciel firmy Auto Special, dilera samochodów Volkswagena i Audi.
Rzeczywiście, aby zasiąść za kółkiem niektórych modeli prezentowanych podczas MOTO SHOW w Krakowie trzeba było czasem stać w kolejce.
Na tegorocznych Targach nie zabrakło również absolutnej premiery. Tym razem w tym aspekcie gwiazdą wystawy był pojazd terenowy SPORTSMAN® XP 1000 ATV firmy POLARIS. To prawdziwy potwór wśród quadów, który posiada wszystkie możliwe systemy wspomagające, jak choćby EPS, ADC, EBS czy wyciągarkę. Jego silnik ma moc 900 KM, a ulepszona wersja napędu AWD High Performance All Wheel Drive to najnowsza generacja tego typu rozwiązań. Na scenę SPORTSMANEM wjechał Paweł Samek, Mistrz Polski Enduro w klasie Quad, a o samym pojeździe opowiadał Adam Pietrzak, właściciel firmy AR MOTO, autoryzowanego dealera marki Polaris na Małopolskę:
– Im większa moc, tym fajniejsze wrażenia – stwierdził Adam Pietrzak – Nasz SPORTSMAN to w tej chwili najmocniejszy pojazd seryjnie produkowany, który daje niesamowite wrażenia zarówno podczas jazdy przeprawowej, jak i sportowej, gdy chcemy sobie poskakać. Wynika to z faktu, że quad jest wyposażony w zaokrąglone wahacze firmy FOX. Odbiór wrażeń na skoczniach jest zupełnie inny, niż w przypadku pozostałych tego typu pojazdów.
Gościem Specjalnym targów był Mariusz Pudzianowski, który podczas kilku rozmów odbywających się na Scenie Moto Show w Krakowie opowiadał m.in. o swojej pasji do samochodów i sporej kolekcji aut, wśród których są Mercedes CL 63 AMG, Hummer H2 i Lamborghini Murcielago. Wraz z Karoliną Pilarczyk i rajdowcem Jankiem Chmielewskim opowiadał o początkach swojej kariery. Każda z tych uznanych w sporcie postaci dochodziła do sławy w inny sposób, ale też każda z tych dróg była bardzo ciekawa.
– Nie miałem niestety aż tyle czasu, by dokładnie zapoznać się z ekspozycją i obejrzeć wszystkie samochody tutaj prezentowane. Co rusz jestem proszony o zdjęcie czy podpisanie autografu, a spotkanie z fanami jest dla mnie najważniejsze. Zwróciłem jednak uwagę na nowego SUV’a Alfy Romeo, hybrydówki BMW i „inne wynalazki”. Jest kilka naprawdę ciekawych modeli, które mógłbym mieć w swoim garażu. Dobrze się tutaj czuję, widzę że Zwiedzający również są zadowoleni. Jak tylko będzie okazja i zostanę ponownie zaproszony na MOTO SHOW w Krakowie – chętnie z niego skorzystam – oceniał wystawę Mariusz „Pudzian” Pudzianowski.
Tegoroczne MOTO SHOW w Krakowie zostało wzbogacone o szeroką ofertę aut specjalistycznych, które wspomagają prowadzenie biznesu w różnych branżach gospodarki. Zwiedzający mogli dzięki temu zobaczyć najnowsze modele samochodów transportowych (m.ni. lawet i busów), auta przystosowane do działalności typu fast-food czy też pojazdy znakomicie sprawdzające się jako samochody dostawcze. Ciekawostką były również kampery, które poprzez swój wygląd i wyposażenie stają się powoli luksusowymi apartamentami na kółkach.
– Możliwość prezentacji samochodów specjalistycznych to krok w dobrym kierunku – mówi Paweł Paszek, przedstawiciel firmy Anndora – Zauważamy, że na tych targach coraz częściej pojawiają się przedsiębiorcy. Uważam, że MOTO SHOW w Krakowie powinno budować swoją markę właśnie na prezentacji najnowszej oferty pojazdów różnego typu. Na pewno dobrym rozwiązaniem będzie w przyszłości wydzielenie określonej strefy dla samochodów dostawczych i specjalistycznych.
Tym, co rokrocznie elektryzuje Zwiedzających Targi MOTO SHOW w Krakowie, jest bez zwątpienia pokaz driftu. Fani kontrolowanej jazdy bokiem z pewnością nie powinni czuć się zawiedzeni. Na parkingu przed EXPO Kraków, w specjalnej przygotowanej strefie pokazów, zaprezentowali się najlepsi zawodnicy serii Drift Open. Niezwykłym przeżyciem jest widok samochodów z ryczącymi silnikami, które na pełnej prędkości i w sposób kontrolowany mijają o milimetry ustawione na torze słupki. Drifting był też tematem jednego z paneli dyskusyjnych, odbywających się na scenie. O swojej przygodzie z tym sportem opowiadała między innymi Karolina Pilarczyk, nazywana często Królową Polskiego Driftu, jedyna licencjonowana drifterka w Polsce. Podczas rozmowy zaprezentowała fanom swój samochód – Nissana S14 z potężnym, prawie 800 konnym silnikiem Chevroleta Corvette. W czasie dyskusji o roli kobiet w motorsporcie obok Karoliny Pilarczyk udział wzięły Agnieszka Percz, Ola Domańska, Gosia Rdest i jedenastoletnia Natalia Gładysz, która pokochała cartingi i z powodzeniem startuje w ROTAX MAX Challenge Poland.
– Muszę przyznać, że na MOTO SHOW w Krakowie jest cudownie. Nasze stanowisko przez sobotę i niedzielę odwiedziło bardzo dużo ludzi. Fajnie, że Targi odbywają się w Krakowie, bo łatwo tu dojechać i dzięki temu dużo osób mogło tu przybyć. Jest znakomita atmosfera, dużo ciekawych atrakcji, wiele się dzieje. Zdecydowanie MOTO SHOW w Krakowie oceniam na plus i jeśli tylko czas mi pozwoli, będę chciała tu wrócić za rok – podsumowała swój udział w imprezie Karolina Pilarczyk.
Targi komplementował również Janek Chmielewski. – To bardzo miłe móc zobaczyć tylu fanów motoryzacji pod jednym dachem. To naprawdę budujące, że ludzie poświęcają swój czas, interesują się motoryzacją i że tak wiele znanych twarzy można tu spotkać.
Targom MOTO SHOW w Krakowie tradycyjnie już towarzyszył Tuning Show. W specjalnie wydzielonej strefie podrasowanych samochodów prezentowały się zarówno firmy specjalizujące się w profesjonalnym modernizowaniu aut (m.in. Suhorovsky Design czy Maxton Design) jak i indywidualni tunningowcy, zamieniający zwykłe, seryjne samochody w motoryzacyjne cuda. W tym wypadku można mówić już nie tylko o hobby, ale autentycznej pasji. Podczas Targów poznaliśmy również zwycięzcę konkursu AUTOKREATOR na najlepszy projekt samochodu sportowego. Pierwsze miejsce zdobył Łukasz Myszyński za projekt „Cardrone”. Zwycięska praca będzie graficznym motywem przewodnim kolejnej edycji MOTO SHOW w Krakowie. Znajdzie się na licznych projektach m.in. materiałów promocyjnych, docierających do kluczowych osób w branży.
opr. s/
Więcej na temat
komentarze
reklama