Dwóch laureatów Smoka Smoków
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Każdego roku, trzeci dzień Krakowskiego Festiwalu Filmowego kończy ceremonia wręczenia najważniejszej festiwalowej nagrody - Smoka Smoków, przyznawanej za wyjątkowy wkład w rozwój światowej kinematografii. Tym razem Rada Programowa Krakowskiej Fundacji Filmowej postanowiła uczcić jubileusz 70-lecia polskiej animacji bezprecedensowym uhonorowaniem dwóch wybitnych weteranów tego gatunku, Witolda Giersza i Daniela Szczechury.
“Bardzo trudno byłoby rozstrzygnąć, który z dwóch dzisiejszych laureatów bardziej lub wcześniej by na tę nagrodę zasłużył.” - tłumaczył wyjątkową podwójność nagrody, Przewodniczący Rady Programowej Krakowskiej Fundacji Filmowej, prof. Tadeusz Lubelski. - “To są oczywiście dwaj bardzo różni artyści, ale wiele ich łączy i to także sprzyjało tej decyzji. Zarówno Witold Giersz, jak i Daniel Szczechura są wybitnymi reprezentantami, ostatnimi mohikaninami tej wspaniałej formacji nie tylko pokoleniowej, ale przede wszystkim artystycznej, która otrzymała potem nazwę Polskiej Szkoły Animacji.”Prof. Lubelski wyjaśnił, że obaj tegoroczni laureaci są liderami dwóch charakterystycznych odmian animacji.Twórczość Witolda Giersza nazywana jest, także przez samego artystę, ruchomym malarstwem i polega na traktowaniu filmu animowanego jako sposobu uprawiania malarstwa. Natomiast Daniel Szczechura jest wybitnym przedstawicielem nurtu określanego tradycyjnie mianem groteski filozoficznej, mającej często charakter satyry politycznej
Statuetki Smoka Smoków, autorstwa profesora Bronisława Chromego, wręczyli Magdalena Sroka, Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Jacek Majchrowski, Prezydent Miasta Krakowa. Uroczystość zakończył pokaz sześciu niezwykle uznanych w świecie filmów obu laureatów.
Nagroda Smok Smoków, przyznana w tym roku po raz 20, to najwyższe wyróżnienie Rady Programowej Krakowskiej Fundacji Filmowej, organizatora Krakowskiego Festiwalu Filmowego, jako wyraz uznania za wkład w rozwój światowej kinematografii w dziedzinie filmu dokumentalnego, krótkometrażowego i animowanego. Wśród dotychczasowych laureatów znalazło się wielu znamienitych twórców m.in. Werner Herzog, Priit Pärn, Kazimierz Karabasz, Bohdan Kosiński, Bogdan Dziworski, Allan King, Albert Maysles, Jonas Mekas, Helena Trestíková, Stephen i Timothy Quay, Raoul Servais, Jerzy Kucia, Paul Driessen, czy Marcel Łoziński.
Witold Giersz to jeden z najwybitniejszych polskich animatorów, nazywany „malarzem ekranu”. Jest zdobywcą wielu nagród, w tym aż siedmiu na Krakowskim Festiwalu Filmowym. Jego kino określa się „ruchomym malarstwem” ze względu na rolę jaką odgrywa w nim barwa i sposób ożywiania kolorów. Kolor bowiem – jak mówił Witold Giersz – jest bohaterem jego filmów. W retrospektywie Mistrza zobaczymy jego najważniejsze filmy, między nimi Mały western, nagrodzony na pierwszym festiwalu w Krakowie nagrodą Smoka Wawelskiego (1961) oraz jego najnowszy film Signum z 2015 roku.
Daniel Szczechura to jedna z najgłośniejszych postaci polskiej animacji. Jego poszukiwania twórcze przyczyniły się do powstania zjawiska nazywanego „polską szkołą filmu animowanego”. „Kino Daniela Szczechury zaczęło się od opisu rzeczywistości, satyrycznego, przejaskrawionego, szyderczego, ale jednak opisu. Szybko tonację buffo zastąpiło spojrzenie bardziej serio, dokumentowanie naszej „zewnętrzności” – penetrowanie spraw, które siedzą ukryte gdzieś głęboko w nas” pisał Jerzy Armata. Przekonać się o tym będziemy mogli oglądając wybór filmów laureata.
W środę, 31 maja o godz. 12.30 w Małopolskim Ogrodzie Sztuki publiczność Krakowskiego Festiwalu Filmowego będzie mogła wziąć udział w otwartej lekcji mistrzowskiej Daniela Szczechury, natomiast w piątek o godz. 12.00 w Kinie Pod Baranami, publiczny pokaz powstawania animacji zrealizuje drugi z laureatów, Witold Giersz.
W ciągu całego Festiwalu widzowie będą mieli okazję zapoznać się z obszernym wyborem twórczości Laureatów.
57. Krakowski Festiwal Filmowy potrwa do 4 czerwca br. Szczegółowy program: www.krakowfilmfestival.pl
opr. tc/ zdj. Tomasz Korczyński
Więcej na temat
komentarze
reklama