W Olkuszu i Kętach mieszkańcy zatrzymali nietrzeźwych kierujących

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

44-letnia mieszkanka Olkusza skutecznie zareagowała na zachowanie kierującej, która wyjeżdżając z parkingu uszkodziła prawidłowo zaparkowany samochód. Z kolei w Kętach dwóch mieszkańców powiatu wadowickiego ujęło, a następnie przekazało policjantom nietrzeźwego rowerzystę.

Do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 16, w Olkuszu przy jednym z osiedlowych bloków. 44-latka zauważyła jak kierowca volkswagena golfa, wyjeżdżając z parkingu - zarysował opla astrę. Podeszła do samochodu, w którym za kierownicą siedziała kobieta, od której wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu.

44-latka odebrała jej kluczyki, uniemożliwiając jej dalszą jazdę. W tym samym czasie, kierująca uciekała z pojazdu i ukryła się w swoim mieszkaniu. Zgłaszająca o sytuacji poinformowała Dyżurnego Policji, który na miejsce wysłał patrol. Funkcjonariusze weszli do mieszkania i zbadali stan trzeźwości kierującej. Okazało się, że w jej organizmie jest ponad 2,7 promila alkoholu.

Z kolei w Kętach dwóch mieszkańców powiatu wadowickiego ujęło, a następnie przekazało policjantom nietrzeźwego rowerzystę.

Do zdarzenia doszło na ulicy Krótkiej tuż po godzinie 14.00. Jadący samochodem dwaj mieszkańcy powiatu wadowickiego zauważyli, że rowerzysta, znajdujący się przed nimi wykonuje dziwne manewry drogowe, a kiedy próbowali go wyprzedzić zajeżdżał im drogę. Wtedy domyślili się, że rowerzysta znajduje się pod wpływem alkoholu. Postanowili uniemożliwić mu dalszą jazdę. Wyprzedzili rowerzystę, a następnie zatrzymali pojazd i ujęli nietrzeźwego. Po tym fakcie powiadomili Policję. Policjanci przejęli 59 – latka, którego badanie wykazało 1,73 promila alkoholu.

opr.s/

źródło: Małopolska Komenda Policji

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama