Trwa Life Festival Oświęcim

Rozpoczęty w czwartek Life Festiwal wchodzi w najmocniejszą fazę, dziś na scenie w Oświęcimiu, na zakończenie imprezy zobaczymy legendarny zespół Scorpions

Wcześniej publikę rozgrzeją Kasia Kowalska, LP, Julia Pietrucha, Bisquit, Leski i Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn.

Dziś rano odbył się bieg uliczny a równo o 15.oo odsłonięto mural Heiko Klohna.

Poprzednie dni festiwalu były prawdziwym maratonem. Ósma edycja Tauron Life Festiwal Oświęcim 2017 rozpoczęła się w czwartek spektaklem "Edukacja Rity" w Oświęcimskim Centrum Kultury. Tegoroczny festiwal z pokojowym przesłaniem uroczyście otworzyli prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut, starosta oświęcimski Zbigniew Starzec oraz pomysłodawcą oraz dyrektorem artystycznym Life Festival Oświęcim Dariuszem Maciborkiem.

W tym samym czasie w Planet Cinema trwał już w najlepsze "Przystanek: Wolność". To nowość w programie festiwalu - organizowany wraz z oświęcimskim kinem projekt dał szansę na obejrzenie wolnościowego kina oraz wysłuchanie kameralnego koncertu. Najpierw publiczność podziwiała słynny film „Sugar Man” Malika Bendjelloula. Po nagrodzonym Oskarem dokumencie przyszła pora na występ Petera J. Bircha. Ten bardzo pozytywnie usposobiony artysta pisze ładne piosenki dla wrażliwców, a następnie brawurowo wykonuje je solo - przy akompaniamencie gitary i, od czasu do czasu, harmonijki. Peter J. Birch nie jest, wbrew pierwszemu wrażeniu, Amerykaninem - to Piotr Jan Brzeziński, skromny chłopak z Wołowa na Dolnym Śląsku.

W piątek na gości festiwalu czekało to, no co jego fani czekają cały rok. Była impreza w rytmie reggae, której wodzirejami byli Shaggy, Mesajah i Maleo Reggae Rockers a przed nimi na scenie zobaczyliśmy zespoły Kandinsky, I Wear* Experiment oraz Lao Che.

wo/ livefestival.pl / um.oswiecim.pl