Dylan Teuns wygrywa w Szczyrku, Peter Sagan znów liderem Tour de Pologne
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Dylan Teuns (BMC Racing) wygrał trzeci etapu 74. Tour de Pologne z Jaworzna do Szczyrku. Drugie miejsce zajął Peter Sagan (Bora – Hansgrohe), który odzyskał żółtą koszulkę lidera. Na trzecim miejscu finiszował Rafał Majka (Bora – Hansgrohe), który tym samym wspiął się na trzecie miejsce klasyfikacji generalnej.
Trzeci dzień 74. Tour de Pologne to pierwsze poważne góry w tegorocznym wyścigu. Kolarze mieli do pokonania 161 kilometrów. Na trasie znalazły się trzy Lotne Premie LOTTO (Mysłowice, Bielsko-Biała, Wisła), a także cztery Górskie Premie TAURON I kategorii – Salmopol i Zameczek (obie zdobywane dwa razy). Etap kończył się bardzo stromą ścianką w Szczyrku. Jeszcze przed startem było jasne, że ten etap wyłoni grupkę kolarzy, którzy w Zakopanem i Bukowinie będą walczyli o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.Peleton wystartował z Jaworzna, które po roku przerwy znów znalazło się na trasie Tour de Pologne. Płaski początek etapu sprzyjał ucieczkom, co wykorzystało siedmiu kolarzy. W gronie atakujących znaleźli się dwaj Polacy Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice) i Adam Stachowiak (Reprezentacja Polski). Uciekali przez sporą część dystansu walcząc na lotnych i górskich premiach, ale na około 35 kilometrów przed metą peleton zlikwidował ucieczkę.
Wówczas do gry wkroczyli faworyci całego wyścigu. Uformowała się kilkudziesięcioosobowa grupka, w której jechali między innymi Rafał Majka, Peter Sagan, Vincenzo Nibali, Rui Costa, czy Adam Yates. Szybko likwidowali oni próby samotnych ucieczek. A na ataki decydowali się Ilnur Zakarin z grupy Katiusza, a później Jack Haig (Orica – Scott). Wystarczyło, że faworyci mocniej nacisnęli na pedały i po ucieczkach nie było śladu.
Niezwykle widowiskowe okazały się ostatnie dwa kilometry, które wiodły do mety przy hotelu Orle Gniazdo. Na stromym podjeździe walka szła na całego, a zwycięzcą okazał się Dylan Teuns, któremu udało się oderwać od grupki i uzyskać minimalną przewagę. Chwilę po Belgu finiszowali wściekle atakując Sagan i Majka. Słowak wyprzedził Polaka o długość roweru. Drugie miejsce wystarczyło, by ponownie został liderem klasyfikacji generalnej CARREFOUR. Zwycięzca ze Szczyrku Teuns jest drugi (strata 6 sekund), a na trzecią pozycję wspiął się Majka (strata 12 sekund).
Koszulkę Najlepszego Górala TAURON wywalczył dziś Maciej Paterski, liderem klasyfikacji Najlepszy Sprinter HYUNDAI jest Peter Sagan, Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO pozostaje Adrian Kurek, a Najlepszym Polakiem LOTOS Rafał Majka. W klasyfikacji drużynowej prowadzi Bora – Hansgrohe.
fot. Szymon Gruchalski, mat. prasowe
Więcej na temat
komentarze
reklama