Pojechali dla biegaczy, biegacze pobiegli dla Mai!

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Takiej reakcji biegaczy na akcję zorganizowaną przez Fundację GOPR i Ratowników Grupy Krynickiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego nikt się nie spodziewał.

Akcja „Jedziemy dla Ciebie… biegnij dla Mai!” – została zorganizowana podczas 8. PKO Festiwalu Biegów w Krynicy-Zdroju jako wyraz wsparcia i solidarności Robertem – Ratownikiem Grupy Krynickiej GOPR, który wraz z kolegami zabezpieczał górskie biegi i maratony. Od niedawna córka Roberta, 7 letnia Maja zmaga się z ciężką chorobą. Nie jest jednak sama. Oprócz Rodziny wspierają Ją Ratownicy GOPR, a przez ostatni weekend setki biegaczy i biegaczek z całej Polski.

Pierwsi na starcie pojawili się uczniowie z Piwnicznej – rodzinnego miasta Mai, którzy swoje biegi dedykowali chorej koleżance. Wieczorem podczas odprawy ultramaratończyków biorących udział w biegu 7 Dolin informacja o akcji „Jedziemy dla Ciebie… biegnij dla Mai!” została przyjęta gromkimi brawami.

150 biegaczy na 100-kilometrową trasę szlakami Beskidu Sądeckiego zabrało ze sobą przypinki z hasłem #Biegnę Dla Mai.
Zainteresowanie akcją przerosło oczekiwania organizatorów, przez co przypinek zabrakło dla wszystkich chętnych. Ich brak nie zniechęcił jednak biegaczy – wielu z nich deklarowało swoją solidarność z ratownikami GOPR, przekazywało pozdrowienia dla Mai i wyrazy wsparcia dla Rodziców, pytało o możliwość przekazania środków na leczenie dziecka.

Punktualnie o 3 w nocy z deptaku wyruszył pilot ultramaratnu 7 Dolin, a wraz z nim wyruszyli ratownicy GK GOPR. Dodatkowo wszystkie quady i samochody GOPR, na czas Festiwalu Biegowego zostały specjalnie oznakowane naklejkami z hasłem: Jedziemy dla Ciebie… biegnij dla Mai!

Naklejek brakowało nadal na dalsze zaplanowane biegi. Jednak dzięki zaangażowaniu w akcję drukarni Positive Colors z Muszyny w nocy dodrukowano kolejne 300 sztuk przypinek. Mimo pracy w godzinach nocnych właściciel drukarni zrzekł się wynagrodzenia, na rzecz prowadzonej przez Fundację GOPR akcji - wsparcia leczenia Mai.

Przypinki zostały dostarczone na starty biegów na Jaworzynę Krynicką na czas. Członkowie Polskiego Towarzystwa Nordic Walking, Drużyna Dawców Szpiku, Miechowicka Grupa Biegowa i wielu indywidualnych biegaczy i biegaczek zadedykowało Mai 2,6-kilometrowy bieg na szczyt Jaworzyny Krynickiej. Na szczycie czekali na nich ratownicy Grupy Krynickiej GOPR, z którymi biegacze robili sobie pamiątkowe zdjęcia.

Chwile solidarności z Mają i jednoczenia się w walce przeciwko jej chorobie zostały zapisane w pamięci portali społecznościowych. Nadal pojawiają się nowe zdjęcia biegaczy, którzy włączyli się w akcję nie tylko podczas biegów górskich. Dla Mai biegali wszyscy: koleżanki i koledzy z Piwnicznej, biegające pary, rodziny z dziećmi, zawodowe drużyny biegowe, a nawet maratończycy i zdobywcy najwyższych miejsc na podium.

Krynica jednak nie była jedynym miejscem, gdzie podczas ostatniego weekendu biegano dla Mai. W akcję włączyli się również uczestnicy biegu Runmageddon zorganizowanego w Sopocie! Biegacze z całej Polski deklarują wsparcie akcji podczas kolejnych swoich biegów, a na konto Fundacji GOPR za ich przyczyną wpływają kolejne środki na leczenie naszej Podopiecznej.
Maja rozpoczęła swój niezwykle trudny ultramaraton, na którego mecie czeka ją zdrowie i miejmy nadzieję powrót do normalnego życia. Miniony weekend pokazał wszystkim, jak wielu ma kibiców ta dzielna 7-latka. Przykład biegaczy, którzy niejednokrotnie pokonywali samych siebie, aby dobiec do mety, dodaje sił i motywacji do walki z chorobą.

W imieniu ratowników Grupy Krynickiej GOPR oraz Rodziców Mai składamy gorące podziękowania wszystkim Biegaczkom i Biegaczom, którzy włączyli się w naszą akcję! Życzymy Wam stałej motywacji, satysfakcjonujących wyników, ducha przyjaźni i wsparcia na trasach, bezpiecznych powrotów z biegów, a co najważniejsze – dużo zdrowia, które pozwoli na realizację biegowych pasji!

Informacje o Mai oraz zbiórce na leczenie dziecka dostępne są na stronie Fundacji GOPR pod adresem: www.fundacja.gopr.pl

tekst i zdjęcia - mat. prasowy / Judyta Zięba
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama