Koncert „Four by two”, czyli cztery duety (zdjęcia)

Tegoroczna inauguracja zapowiadała się wyjątkowo. Był to koncert „Four by two” czyli cztery duety:

Najpierw Małgorzata Walentynowicz i Frauke Albert, w ramach koncertu Série Rose rzuciły światło na seksualny, zmysłowy, erotyczny i pornograficzny aspekt muzyki nowej. Później Murcof (Fernando Corona) i Vanessa Wagner - meksykański artysta dźwiękowy wspólnie z francuską pianistką przygotowali własne wersje utworów pochodzących z repertuaru kompozytorów, takich jak John Cage (In a Landscape), Arvo Pärt (Variations For The Healing of Arinushka), György Ligeti (Musica Ricercata n°2), czy Morton Feldman (Piano Piece 1952). Obok klasycznego wykonania Wagnera usłyszeliśmy elektroniczne tła i manipulacje Murcofa w odważny sposób traktujące interpretowane kompozycje. Z kolei Bartek Wąsik i Barbara Kinga Majewska.Jako Bardo poruszali się poza kategoriami i gatunkami, z dbałością o wierność sobie samym.

Wreszcie na sam koniec wystąpili: Lubomyr Melnyk i Melvyn Poore – najszybszy pianista na świecie i twórca continous music z niezwykłym tubistą Musikfabrik, którego tuba brzmi jak instrument solowy – wykonają godzinną kompozycję The Voice of Trees na dwa fortepiany i trzy tuby.

Tomasz Cichocki i materiały prasowe festiwalu Sacrum Profanum