Krakowscy policjanci zatrzymali 39-letnią kobietę, która ukradła ze sklepowej kasy gotówkę

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Krakowscy policjanci zatrzymali 39-letnią kobietę, która ukradła ze sklepowej kasy gotówkę. Swoje zachowanie tłumaczyła, że pieniądze zabrała w ramach swojej wypłaty, gdyż postanowiła się zwolnić z pracy.

Do jednego ze sklepów spożywczych przyszła kierowniczka tej placówki handlowej. Nagle przy kasie zauważyła leżący paragon, na którym widniała wypłata 637 złotych i podpis jednej z pracownic sklepu, która zamieściła na nim krótką wiadomość informując właściciela sklepu, że właśnie się zwalnia i w ramach wypłaty zabrała z kasy gotówkę – równoważność jej pensji.

Właściciel sklepu zgłosił kradzież – gdyż pracownica za kilka dni miała otrzymać wypłatę i żaden z pracowników sklepu nie jest upoważniony do zabierania gotówki z kasy. Kobieta usłyszała zarzuty kradzieży (art. 278 kk) - za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z ustaleniami, właściciel pokryje straty z pensji 39-latki, której jeszcze nie zdążył wypłacić.

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama