Porwał kierowcę, molestował nieletnią

Akcja wielickich stróżów prawa doprowadziła do zajęcia groźnego bandyty. Terroryzował Kraków i okolice. Przy okazji złapano innego przestępcę.

Na początku października mieszkaniec Skawiny telefonicznie powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce o rozboju w wyniku, którego stracił samochód.

- Według zeznań pokrzywdzonego do zdarzenia miało dojść na ul. Borkowskiej w Krakowie. Gdy zgłaszający stał przed światłami, do jego auta wtargnął nieznany mu mężczyzna, który grożąc niebezpiecznym narzędziem zmusił go do zmiany trasy – relacjonuje asp. Magdalena Chwastek, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wieliczce. - Napastnik wraz z pokrzywdzonym pojechali w rejon drogi szutrowej znajdującej się w pobliżu autostrady. Tam sprawca przy użyciu gazu obezwładnił kierowcę i zabrał mu dokumenty, pieniądze i telefon komórkowy wartości około 800 zł. Następnie zażądał aby pojechali do Wieliczki. Tutaj pokrzywdzony wykorzystując nieuwagę napastnika uciekł z pojazdu.

Policjanci rozpoczęli poszukiwali, które zakończyły się zatrzymaniem podejrzanego kilka dni później. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Krakowa. Odzyskano także utracony pojazd.

- Ponadto funkcjonariusze zajmujący się sprawą ustalili, że rozbój to nie jedyne przewinienie zatrzymanego mężczyzny – zaznacza policjantka. - Zatrzymany utrzymywał również kontakty seksualne z osobą małoletnią poniżej 15 roku życia.

Sprawca usłyszał m.in. zarzuty rozboju oraz obcowania płciowego z małoletnią, za co grozi od 2 do 12 lat więzienia. Decyzją wielickiego sądu podejrzany trafił do aresztu.

Stróże prawa w związku z zatrzymaniem bandyty dotarli do jeszcze jednego mężczyzny, podejrzewanego o sprzedaż skradzionego podczas rozboju telefonu komórkowego. W trakcie przeszukania w miejscu zamieszkania 19-latka funkcjonariusze ujawnili także środki odurzające. On również został zatrzymany.

eł