Pątnicy uczestniczyli w Misterium Męki Pańskiej (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Mimo niesprzyjającej pogody, gęstej mgły i deszczu do Kalwarii Zebrzydowskiej przybyły tysiące pielgrzymów z kraju i zagranicy, aby uczestniczyć w liturgii wielkopiątkowej na Górze Ukrzyżowania w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Misterium rozpoczęło się w piątek o świcie „u Kajfasza”, gdzie odbył się sąd nad Jezusem.

Sprzed Domu Kajfasza wierni dotarli Dróżkami Męki Pańskiej do Domu Piłata. To tam odczytany został "Dekret skazujący Jezusa na śmierć przez Piłata". Słowo pasterskie wygłosił Metropolita Krakowski Ks. kard. Stanisław Dziwisz, który podkreślał, że „podważanie misji i autorytetu Kościoła szkodzi człowiekowi, osłabia jego wiarę, odbiera mu nadzieję”. Zarzucił również resortowi edukacji próbę obniżenia rangi katechezy w polskiej szkole. Według niego w ten sposób ministerstwo uznaje "że ta forma wiedzy i wychowania jest drugiej kategorii, niekonieczna". Dalej wierni w Drodze Krzyżowej, podczas której słuchali kazań przy poszczególnych stacjach - przeszli na Wzgórze Ukrzyżowania.

W południe procesja do kościoła Ukrzyżowania, gdzie została odprawiona przez ks. Bp Jana Szkodonia liturgia Wielkiego Piątku. Ciało Chrystusa w Eucharystii zostało przeniesione do Kaplicy Grobu na szczycie Góry Ukrzyżowania. Do Rezurekcji będzie trwała adoracja Najświętszego Sakramentu.

Tradycja odprawiania Misterium Męki Pańskiej sięga początków istnienia sanktuarium kalwaryjskiego. Sceny męki Zbawiciela, odegrane były przez kleryków bernardyńskiego seminarium oraz świeckich z różnych rejonów Polski.

Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej jest jednym z głównych ośrodków kultu maryjnego w Polsce. Równolegle z klasztorem Bernardynów wybudowano Dróżki Męki Pańskiej, które są codziennie przemierzane przez wiernych.

Ewelina Rusnak

Zdj. Łukasz Sowiński.
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama