Zielone światło dla utworzenia specjalnej strefy ekonomicznej w Gminie Czorsztyn
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
W Urzędzie Gminy Czorsztyn odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Gminy Czorsztyn, która ze względu na wizytę gościa w osobie Marszałka Województwa Małopolskiego - Marka Sowy nabrała niecodziennego charakteru i wyglądu.
Przed godziną 15.00 sala narad poczęła się wypełniać radnymi, którzy tym razem postawili na tradycję oraz góralską naturę i na spotkanie z Marszałkiem przybyli w regionalnych strojach. Wójt Gminy, jak na włodarza przystało także „przywdzioł portki góralskie i kapelus” , a przed wejściem na salę czekała kapela góralska, która powitała delegację z Krakowa skoczną muzyką i śpiewkami . Zgodnie ze złożoną wcześniej obietnicą, Marszałek przybył na spotkanie w celu uczestnictwa w dyskusji nt. utworzenia specjalnej strefy ekonomicznej w miejscowości Maniowy, i chociaż temat budził początkowo wiele wątpliwości góralska tradycja i charakter przełamały pierwsze bariery i pozwoliły na przyjazną oraz ożywioną debatę.Z wnioskiem o utworzenie przedmiotowej strefy zwrócił się do Rady Gminy Czorsztyn Krakowski Park Technologiczny. Jego utworzeniem zainteresowany jest natomiast Damian Dziubasik – właściciel firmy „Supersnow” , który na terenie Gminy Czorsztyn planuje wybudować nowy zakład produkcyjny, umożliwiający produkcję armatek śnieżnych na skalę przemysłową. Nowy kompleks produkcyjny obejmować będzie m.in.: magazyny, wiaty i place zewnętrznego składowania, hale produkcyjne i montażowe, pomieszczenia biurowe, pomieszczenia szkoleniowe oraz pomieszczenia serwisowe wraz z niezbędnym zapleczem technicznym i socjalnym. Ogólnie mówiąc przedsiębiorca zapewnia, że do końca 2015 roku, zainwestuje w realizację w/w przedsięwzięcia min. 20 mln zł, a pracę znajdzie przynajmniej 30 nowych pracowników. Aby było to jednak możliwe, Rada Gminy Czorsztyn musi wyrazić zgodę na utworzenie tzw. specjalnej strefy ekonomicznej na terenie Maniów.
„W chwili obecnej Gminy niemal walczą ze sobą o utworzenie stref ekonomicznych, a nie wszędzie jest sens ich tworzenia” –zapewniał Marszałek Województwa Małopolskiego. Jak dalej przekonywał Marszałek – Marek Sowa, najważniejszą korzyścią z ich istnienia jest przyciąganie inwestorów– a to z kolei oznacza nowe miejsca pracy i nakłady inwestycyjne, które pobudzają rozwój gospodarczy. Niemniej istotne z punktu widzenia rozwoju gospodarczego jest pobudzanie lokalnego rynku. Inwestycja o znacznej wartości jest potężnym impulsem wpływającym na najbliższe otoczenie. Decyzja o ulokowaniu przedsiębiorstwa na danym terenie wiąże się z zakupem gruntu, budową pełnej infrastruktury. Rozruch firmy wymaga często zatrudnienia znacznej liczby pracowników oraz nawiązania kontaktów z poddostawcami wywodzącymi się z regionu.
Po długiej dyskusji, zapewnieniach zarówno przedsiębiorcy, jak również Marszałka o realnych zyskach i korzyściach płynących dla gminy z tytułu utworzenia strefy, Rada Gminy postanowiła dać inwestorom tzw. zielone światło. I chociaż ostatecznie specjalna strefa ekonomiczna powstaje w drodze rozporządzenia Rady Ministrów to pierwszy krok został zrobiony.
Na koniec Marszałek otrzymał na pamiątkę udziału w sesji Góralską Gaździnę - obraz przedstawiający Matkę Boską „coby miała Go w opiece” i może też trochę przypominała region oraz złożone w nim zapewnienia.
Opr. Aneta Markus
zdj. UG Czorsztyn
Więcej na temat
komentarze
reklama