Strażnicy turystyczni pojawią się na ulicach Krakowa?

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Mogliby sprawdzać hotele oraz czy nie jest w nich zbyt głośno. Radny z Krakowa postuluje utworzenie nowatorskiej jak na polskie warunki jednostki mundurowej.

Problem, jaki dla mieszkańców generuje ruch turystyczny, to dla krakowian wręcz chleb powszedni W mieści pojawił się nowy pomysł, jak sobie radzić z nieraz niesfornymi gośćmi – i nie tylko z nimi. Krakowski radny Aleksander Miszalski zaproponował utworzenie w mieście Straży Turystycznej. Miałaby ona za zadanie m.in. pilnowanie czystości w miejscach turystycznych, przyjmowanie zgłoszeń odnośnie ciszy nocnej czy kontrolę obiektów hotelarskich oraz tego czy są wpisane do ewidencji, a także egzekwowanie postanowień Parku Kulturowego.

- Turystyka jest bardzo ważną częścią gospodarki Krakowa - wyjaśnia radny. - Co roku można odnotować wzrost liczby osób odwiedzających nasze miasto, niestety jednak za sobą także problemy, szczególnie widoczne w centrum Krakowa - argumentuje.

Do władz miasta skierował zatem zapytanie, czy powołanie takiej służby jak Straż Turystyczna byłaby możliwa w świetle obowiązującego prawa? W tej sprawie krakowski magistrat jeszcze nie zajął stanowiska.

eł/fot. Łukasz Razowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama