Krakowscy strażnicy jak samochodowi rajdowcy
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Przestępcy, którzy będą chcieli uciekać przed krakowskimi strażnikami miejskimi, zanim postanowią złamać prawo, powinni się dobrze zastanowić. Będą bowiem ścigani przez specjalnie przeszkolonych kierowców.
Nie bez powodu.
- Strażnicy miejscy w ostatnim roku podejmowali 430 interwencji z użyciem sygnałów świetlno-dźwiękowych. Oznacza to, że tyle samo razy zagrożone było zdrowie lub życie ludzkie, a konieczność szybkiego, bezkolizyjnego przejazdu była niezbędna do podjęcia przez strażników skutecznych działań – mówi Adam Młot, komendant straży miejskiej. – Dlatego szkoleniem naszych funkcjonariuszy zajmować się będzie najlepszy ekspert w dziedzinie bezpiecznej i technicznej jazdy – zaznacza.
Michał Kościuszko, rajdowiec z wieloletnim doświadczeniem, wraz ze swoim zespołem szkoleniowym będzie doskonalił technikę jazdy 20 strażników miejskich, którzy na co dzień pracują w patrolach interwencyjnych. szkolenia będą mieli okazję pod kontrolą poznać granicę przyczepności auta, wykonać manewry, które nie sposób wytrenować w trasie, a których znajomość może się przyczynić do ich lepszej reakcji na drodze. W trakcie sześciogodzinnego treningu funkcjonariusze będą ćwiczyć m.in. prawidłową technikę skrętu, skręt typu awaryjnego, hamowanie awaryjne, hamowanie awaryjne z ominięciem przeszkody, awaryjną zmianą pasa ruchu, ćwiczenie reakcji itp.
opr. eł/Fot. Bogusław Świerzowski / krakow.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama