Hokej: Bialo-niebiescy ciagle w grze
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Już pierwsze trzy minuty wczorajszego spotkania Unii Oświęcim z Comarch Cracovią przesądziło losy tego spotkania. Gole któe dla gospodarzy zdobyli Jan Daneček i Jakub Šaur ustaliły wynik na całe dwie pierwsze tercje.
W trzeciej Cracovii udało się zdobyć kontaktową bramkę, ale nieco później straciła kolejne dwie przegrywając trzecie playoffowe spotkanie.Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 4:1 (2:0, 0:0, 2:1)
1:0 - Jan Daneček - Jerzy Gabryś (02:39)
2:0 - Jakub Šaur - Sebastian Kowalówka, Radim Haas (2:50),
2:1 - Krystian Dziubiński - Petr Šinágl, Damian Kapica (41:19),
3:1 - Jan Daneček - Adam Rufer, Mateusz Gębczyk (50:37)
4:1 - Sebastian Kowalówka - Mateusz Gębczyk (55:43).
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2:1 dla Cracovii.
Cracovia: Łuba (Radziszewski n/g) – Szurowski, Chaloupka (4); Sykora, Worobjow, Kalus (4) – Rompkowski (2), Kolesņikovs; Urbanowicz, Da Costa, Drzewiecki (2) – Kruczek, Wajda; Šinágl, Dziubiński, Kapica (4) – Noworyta, Dąbkowski; Paczkowski Słaboń, Sztwiertnia.
Trener: Rudolf Roháček.
Unia Oświęcim: Fikrt (Łazarz n/g) – Šaur, Bezuška; Daneček (2), Haas, Kowalówka – Maciejewski, Gabryś; M. Kasperlik (4), Tabaček, O. Kasperlik – Gębczyk (2), Vosatko; Malicki, Rufer (2), Paszek (2) oraz Piotrowicz (2), Wojtarowicz.
Trener: Jiří Šejba.
na podst. hokej.net, zdjęcia: Aleksandra Hołowiejczuk faktyoswiecim.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama