Niebezpieczny weekend na drogach Podhala

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Miniony weekend na drogach Podhala zebrał niestety śmiertelne żniwo.

W piątek popołudniu 28-letni nowotarżanin zginął w Maruszynie (pow. nowotarski). Według wstępnych ustaleń kierując samochodem osobowym Fiat Panda, na łuku stracił panowanie nad kierownicą, wypadł z drogi i wjechał z impetem w przydomowe ogrodzenie. Niestety ratownikom nie udało się uratować mu życia, zmarł mimo reanimacji.

W niedziele doszło do zagadkowego wypadku w Bustryku (pow. tatrzański) - koło godziny 20.00 Policja otrzymała zgłoszenie o kolizji. Gdy na miejscu pojawił się patrol - znaleziono uszkodzony pojazd, a na drodze leżał człowiek. Niestety, wezwana załoga karetki pogotowia nie zdołała mu pomóc i mężczyzna zmarł.

Okoliczności zdarzenia zbada prokurator.


wo/ zdjęcia Michał Adamowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama