Stoch szósty, ale nadal pozostaje liderem

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00


Kamil Stoch prowadził po pierwszej serii w konkursie Pucharu Świata w Oslo. Oddał skok na odległość 138 m. Ale w finale trafił na fatalne warunki i skoczył zaledwie 119 metrów i zajął szóste miejsce. Wygrał Daniel Andre Tande, drugie miejsce zajął Stefan Kraft, a trzeci był Michael Hayboeck.

Pozostali Polacy nie zachwycili, bo jedenasty był Dawid Kubacki (127,5 metra), 17. Jakub Wolny - 125 metrów, a Piotr Żyła (125,5 metra) dwudziesty. Niestety zawiódł Stefan Hula, który nie poradził sobie w trudnych warunkach i poleciał zaledwie 115 metrów i zajął odległe 42. miejsce. Polak przerwał tym samym swoją najlepszą serię w karierze, czyli 12 konkursów z rzędu z awansem do drugiej serii.

Niestety, w drugiej serii polscy skoczkowie nie zachwycili. Na 19. miejscu zawody skończył Piotr Żyła, 22. był Jakub Wolny, a Dawid Kubacki 26. Warto zauważyć, że Kubacki również miał olbrzymie problemy w locie i w drugiej serii osiągnął zaledwie 116 metrów.
Po pięciu z szesnastu skoków Kamil Stoch nadal prowadzi w klasyfikacji Raw Air, a jego przewaga nad drugim Johanssonem wynosi 6,5 pkt. Trzeci jest Johann Andre Forfang, który ma 20,2 pkt straty do Stocha. Na dziewiąte miejsce w klasyfikacji spadł Dawid Kubacki. Polak traci już 56,1 pkt do lidera naszej kadry.

Stefan Leśniowski, zdj. arch. M. Adamowski

źródło: SportowePodhale

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama