Dobry początek meczu, ale gorszy sezonu
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Swoją kolejną przygodę w Ekstraklasie Rugby Smoki z Krakowa rozpoczęły spotkanie z nie lada przeciwnikiem. Pierwszy mecz sezonu Juvenia rozegrała w Lublinie z Budowlanymi.
Smoki do przerwy prowadziły 8:7, kilkanaście minut po zmianie stron warunki zaczęli dyktować gospodarze, ostatecznie zwyciężając 31:11 i zapisując na swoim koncie punkt bonusowy.
- Dopóki realizowaliśmy założenia gra wyglądała bardzo dobrze. W naszych akcjach ofensywnych widać było zdecydowaną zmianę na lepsze. Około kwadrans po wznowieniu gry zawodnikom zaczęło brakować sił i spadła koncentracja. Przeszliśmy do defensywy. W ataku rywali grali zawodnicy z kilkunastoletnim stażem. Mimo niezłej obrony nie byliśmy w stanie ich zatrzymać. Doświadczenie zwyciężyło – relacjonował przebieg drugiej połowy trener Konrad Jarosz.
Budowlani Lublin – Juvenia Kraków 31:11 (7:8)
Budowlani: Maciej Grabowski 10, Artem Kułyk 6, Oleksandr Komenkos 5, Piotr Wiśniewski 5, Stanisław Kasprzak 5
Juvenia: Bartłomiej Sierant 6, Arkadiusz Korusiewicz 5
Juvenia Kraków: Marcin Siemaszko, Krzysztof Jopert, Jerzy Głowacki, Przemysław Rejentowicz, Szymon Szczepański, Daniel Glynn, Grzegorz Goliński, Artur Stawiarski, Grzegorz Gołebiowski, Bartłomiej Sierant, Arkadiusz Korusiewicz, Maciej Dorywalski, Nestor Aguirre, Dominik Bryński, Krzysztof Gola.
Rezerwa: Krzysztof Pszyk, Mariusz Tumiel, Leandro Narvaez, Kamil Trzos, Kamil Mrugalski, Maciej Sokołowski, Dariusz Janik, Jan Krawiec
Opr. eł/fot. Juvenia Kraków
Więcej na temat
komentarze
reklama