Koncert Leo Rojasa na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Pierwszy w Polsce koncert Leo Rojasa, wirtuoza fletni i zwycięzcy niemieckiej wersji „Mam Talent!” odbył się wczoraj na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem. Było to na wysokości ponad 1000 metrów n.p.m.

To był pierwszy, i jak na razie - jedyny występ tego artysty w naszym kraju.

Przed Leo Rojasem w roli suportu wystąpili: dziecięcy chór „Bez Batuty” z Michałowic i zespól Hajlandery, Występy prowadzone były przez znanego aktora Włodzimierza Matuszaka.

Artysta Leo Rojas pochodzi z Ekwadoru, sławę zdobył dzięki udziałowi w niemieckiej wersji programu, którą wygrał. Obecnie mieszkaw Niemczech, a fanów ma na całym świecie.

Choć jest wierny swoim indiańskim korzeniom, to wykonuje nie tylko etniczną. południowoamerykańską muzykę.
W jego repertuarze znajdują się również aranżacje znanych hitów, z „The Lonely Sheperd”, „El Condor Pasa” czy „The Last of the Mohicans”.

O tym, jaką popularnością cieszy się Leo Rojas, niech świadczą liczby wyświetleń jego klipów na YouTube. Każdy utwór był poprzedzony krótką rozmową z publicznością w języku polskim i angielskim. Polanę wypełnili miłośnicy tego typu muzyki, oraz jego fani i na pewno udało mu się „zdobyć ich serca” gdy zagrał i zaśpiewał piosenkę „Za górami, za lasami”.
Artysta czuł się bardzo dobrze w zakopiańsko- tatrzańskiej scenerii,a natura łaskawie mu sprzyjała bowiem pięknie zachodzące słońce i szczyty Tatr znakomicie i poetycko odzwierciedlały tę muzykę.

Po zakończeniu swego występu oddał się do dyspozycji swoich fanów cierpliwie pozował do zdjęć oraz rozdawał autografy.

Tomasz Cichocki
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama