Bienias stoczył walkę z rywalem o 10 kg cięższym (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Nowotarski Klub Sportów Walki gościł na Gali "Silesian Fight Night" w Mysłowicach. Podczas tej imprezy odbyło się 8 walk w formule K1 i MMA. W walce wieczoru zaprezentował się wychowanek nowotarskiego klubu - Filip Bienias.

- Wzięliśmy ten pojedynek w ostatniej chwili, a dokładnie pięć dni przed wydarzeniem. Bienias wskoczył w miejsce kontuzjowanego Krzysztofa Mariańczyka z Paco Team. Naszym przeciwnikiem miał być znany z programu Warsow Shore nadawanego przez MTV Alan Kwieciński. Zgodziliśmy się ponieważ Filip był w formie którą utrzymywał jeszcze od Gali w Nowym Targu. Alan walczył już dla takich prestiżowych federacji jak FEN. Co prawda ustalony limit wagowy wynosił -75kg a Bienias walczy w -71kg, ale górale są twardzi i lubią wyzwania. Niestety po przyjeździe na miejsce i oficjalnym ważeniu okazało się że celebryta Kwieciński waży 82kg, a to już kilka kategorii więcej niż nasz zawodnik. Był dylemat, ale nie po to przyjechaliśmy 160km żeby teraz wracać bez niczego. Jest to na pewno patologia sportu dlatego będziemy z tym walczyć, Kwieciński został ukarany karą pieniężna a my podjęliśmy wyzwanie - komentuje Wojciech Hoły.


- Sama walka wyglądała tak jak przewidzieliśmy. Alan rzucił się na samym początku bijąc z całej siły i wykorzystując ogromną (8-10kg) różnicę wagi. Zawodnik NKSW miał przetrzymać tą szarże i ruszyć w drugiej rundzie. Tak też się stało, przetrzymaliśmy bombardowanie i zaczęliśmy odrabiać straty w drugiej rundzie, którą sędziowie ocenili już jako remisową - opisuje trener.


- Starcie trzecie to dominacja Filipa Bieniasa który mówiąc żargonem "zajechał kondycyjnie Kwiecińskiego wygrywając III rundę. Po niej sędziowie orzekli ostatecznie remis. Szkoda że nie było dogrywki jako 4 extra rundy. Cóż udowodniliśmy że w sportach walki nie liczy się tylko masa i siła :) Szacunek dla Filipa który stoczył już jubileuszowy bo 50 pojedynek reprezentując NKSW i w dodatku z dużo cięższym przeciwnikiem. Dziękujemy jak zawsze naszym partnerom za pomoc "straight line tattoo", "Medical Clinic", "Gorący Potok", "Bukowski Rent a Car", "Hotel Bystra-Białka" - podsumowuje Wojciech Hoły.

opr.s/

źródło: zdj. arch. klubu

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama