130 dzieci ćwiczyło w Otylia Swim Tour w Nowym Sączu
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
– Z roku na rok jest coraz większe zainteresowanie naszymi projektami. To otwiera nam skrzydła na działania w przyszłym roku – mówi Otylia Jędrzejczak, która w sobotę przyjechała wraz ze swoim sztabem do Nowego Sącza w ramach projektu Otylia Swim Tour.
W zajęciach zorganizowanych na obiektach MOSiR brało udział 130 dzieci oraz ich rodzice.– Od samego początku miałam założenie, by był to projekt również dla rodziców, którzy powinni być wsparciem i motywacją dla dzieci. Dlatego są m.in. wykłady z panią psycholog i panią dietetyk. Zależy nam, by rodzice wychodzili stąd pełni wiedzy i energii do działania – dodaje mistrzyni olimpijska z Aten.
– To prawda, dla rodziców jest to też wielkie przeżycie, bo przecież spotykamy się z gwiazdą. Moja córka Emilia pływa już pięć lat i mam nadzieję, że nadal będzie to robić – mówiła Izabela Chadała, mama jednej z uczestniczek.
Dzieciaki także były zachwycone zajęciami w hali sportowej i na pływalni. – Kiedyś dużo mocniej trenowałam pływanie, ale musiałam trochę przystopować, choć teraz powoli wracam. Uwielbiam pływanie, a takie spotkanie to niesamowite doświadczenie. I mój tata, i mój wychowawca byli zachwyceni, że będę miała możliwość spotkania się z panią Otylią, której oni kibicowali w trakcie jej największych sukcesów – mówiła Julka ze Starego Sącza, jedna z uczestniczek Otylia Swim Tour.
Ogromnym zainteresowaniem cieszył się wykład psychologa sportowego. Beata Mieńkowska, która przez wiele lat w trakcie kariery towarzyszyła Otylii Jędrzejczak, odpowiadała na bardzo wiele pytań rodziców młodych adeptów pływania.
– Wspólnym mianownikiem moich wykładów w trakcie Otylia Swim Tour jest motywacja osiągnięć, bo to jest według mnie klucz do dobrego rozwoju. Po zakończeniu wykładu nie zdarzyło się, by rodzice indywidualnie nie chcieli porozmawiać. To zainteresowanie jest bardzo duże – mówiła.
Zajęcia z dziećmi w Nowym Sączu prowadziło dwunastu trenerów pływania i przygotowania motorycznego oraz fizjoterapeutów. – Oni przekazują swoją wiedzę i doświadczenie. Cały dzień z autorytetami sportu jest na pewno dobrym doświadczeniem i dobrą zabawą dla dzieci – dodała Jędrzejczak.
– Dlaczego warto postawić na pływanie? Bo pływanie harmonijnie rozwija cały organizm. Zresztą wielu sportowców z innych dyscyplin ma przeszłość pływacką, a po pięciu, czy sześciu latach trenowania pływania spokojnie można przejść do innej dyscypliny – uważa Szymon Kujat, jeden z trenerów pracujących w sztabie Otyli Jędrzejczak.
Kujat zachęca, by nie obawiać się trudów treningu pływackiego. – Oczywiście, trening wyczynowy jest już bardzo wymagający. I z perspektywy osób, które nie trenują, może wydawać się monotonny, ale zapewniam, że z perspektywy tej osoby, która ćwiczy to nie jest już tak drastyczne – dodał.
Projekt Otylia Swim Tour finansowany jest przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Po Nowym Sączu Otylia Jędrzejczak wraz ze swoim sztabem odwiedzi Nowy Targ, a zajęcia dla dzieci zaplanowane są na niedzielę, 7 października. Później Otylia Swim Tour odbędzie się jeszcze w Łodzi (21 października), Krakowie (27 października) i Toruniu (17 listopada).
mat. prasowe
Więcej na temat
komentarze
reklama