Nożownik z Placu Szczepańskiego w rękach stróżów prawa

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Sprawca ugodzenia nożem człowieka, do którego doszło pod koniec września w Krakowie, trafił do tymczasowego aresztu. Przyznał się do popełnienia tego czynu.

Do zdarzenia miało dojść około godziny 4:00 nad ranem w dniu 29 września 2018 roku w Krakowie na Placu Szczepańskim w okolicy jednego z lokali. Sprawca miał zadać cios nożem, znajdującemu się na ulicy pokrzywdzonemu. Pokrzywdzony bezpośrednio po zdarzeniu został zabrany karetką pogotowia do Szpitala im. G. Narutowicza w Krakowie, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Aktualnie jego stan jest stabilny.

- W toku czynności procesowych podjętych w sprawie zabezpieczono szereg zapisów kamer monitoringu obejmujących teren zdarzenia, przesłuchano kilkanaście osób w charakterze świadków, przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, zwrócono się do szpitala o dokumentację medyczną dotycząca pokrzywdzonego – informuje Prokuratura Okręgowa w Krakowie. - Uzyskano wówczas opinię biegłych lekarzy ZMS CM UJ w Krakowie, z której wynika, iż obrażenia ciała doznane przez pokrzywdzonego w wyniku zdarzenia stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu i gdyby nie niezwłocznie udzielona mu pomoc medyczna, mogło dojść do śmierci.

Śledczy ustalili świadków zdarzenia .Przeprowadzono okazanie z udziałem podejrzanego, który został rozpoznany jako sprawca. To stanowiło podstawę do przedstawienia Danielowi K. zarzutu usiłowania zabójstwa Mateusza W. oraz spowodowania u niego obrażeń ciała stanowiących chorobę realnie zagrażającą życiu.

Podejrzany przyznał się do ugodzenia nożem pokrzywdzonego.

Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotniego pozbawienia wolności.


opr. eł
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama