Labirynt zwany Wyspiański

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Dzięki uprzejmości ojców Paulinów mogliśmy zobaczyć program projektu „Labirynt zwany Wyspiański” i przedstawiono zaangażowanych w niego twórców
Była to szóstka młodych reżyserów: Magdalena Miklasz, Małgorzata Warsicka, Ewa Rucińska, Joanna Zdrada, Renata Piotrowska-Auffret oraz Radosław Stępień.
Spotkanie odbyło się na dziedzińcu kościoła na Skałce.

Stanisław Wyspiański pisał w swoim „Studium o Hamlecie” o „drodze przez labirynt zwany teatr.” I my chcemy się zgubić, błądzić, ale w Wyspiańskim – w jego twórczości, myśli czy w ciele. Do kolejnego w Teatrze im. J. Słowackiego, maratonu z Wyspiańskim, zaproszona została szóstka młodych reżyserów: Magdalena Miklasz, Małgorzata Warsicka, Ewa Rucińska, Joanna Zdrada, Renata Piotrowska-Auffret oraz Radosław Stępień. Kim dla nich jest czwarty wieszcz? Co w jego twórczości fascynuje ich najbardziej?

Wiemy, jak totalnym twórcą był Wyspiański i jak trudno zamknąć go w akademickim dyskursie, dlatego razem z artystami spróbujemy odkryć „nowe ciało” Wyspiańskiego, poszukać energii bliższej emocji i rytmu niż retoryce– zachęca Bartosz Szydłowski, pomysłodawca Labiryntu zwanego Wyspiański.

Wiele pytań i wątków, energia poszukiwań, przestrzeń nieskrępowanych działań teatralnych i parateatralnych - tego wszystkiego doświadczymy w czasie dwudniowego festiwalu z Wyspiańskim w dniach 10 i 11 listopada 2018 roku, który odbędzie się
w całym budynku Małopolskiego Ogrodu Sztuki przy ulicy Rajskiej 12.

Moment ujawnienia kolejnego talentu – dramatopisarskiego – znanego już wtedy malarza Stanisława Wyspiańskiego uruchomił wyobraźnię Małgorzaty Warsickiej i Sandry Szwarc. Reżyserka i dramaturżka wracają do momentu tworzenia „Legendy” – pierwszego dramatu napisanego przez Wyspiańskiego, dodajmy źle przyjętego przez krytykę. To brzydkie kaczątko spuścizny Mistrza staje się dla artystek źródłem pozwalającym podejrzeć, jak rodził się styl autora. Dysponując nie tylko tekstem „Legendy”, ale także zapisami korespondencji Wyspiańskiego z przyjaciółmi, jak również licznymi i bez wyjątku negatywnymi wypowiedziami ówczesnej krytyki, realizatorzy rekonstruują pierwsze kroki, jakie krakowski artysta stawiał w świecie dramatu. Obserwują podejście do tworzenia sztuki teatralnej – od napisania tekstu, przez kostiumy, scenografię, skomponowanie własnej muzyki, a nawet przerobienie fortepianu, żeby brzmiał inaczej niż „normalnie”.

Fragment dramatyczny „Królowa polskiej Korony” to także jeden z pierwszych tekstów dramatycznych artysty. Joannę Zdradę, reżyserkę spektaklu muzycznego „Wyzwalanie kobiecości czyli Wyspiańskiego legenda o Wandzie i jej siostrach” interesuje wrażliwość Wyspiańskiego na sprawy kobiece. Legenda o Wandzie, która nie chciała Niemca krąży w dziesiątkach odsłon jako jeden z mitów założycielskich kształtujących naszą narodową wyobraźnię. Znamiennym wydaje się, iż u jej podstaw leży niechęć wobec obcych, a tytułowa postać kobieca nosi znamiona desperatki, która rzuca się w odmęty Wisły. Wyspiański proponuje inny wariant tej opowieści. Wpisując swoją Wandę w poczet Wiślanek, Rusałek i Wiedźm zasiedlających muliste dno Wisły u podnóża krakowskiego grodu, snuje opowieść o wyzwalaniu kobiet. Wanda Wyspiańskiego przemawia głosem tych, które domagają się podmiotowości. Wywraca ustalony porządek. Z pokornej córy Kraka, staje się żarliwą Mater Polonia. Jej śmierć w Wiśle jest metaforą kobiecej ofiary za niezależność.

Czy wpatrując się wystarczająco głęboko w obraz, dostrzeżemy w nim człowieka? Magdę Miklasz inspiruje twórczość plastyczna Wyspiańskiego. Jej spektakl będzie połączeniem performance’u, wykładu i dziennikarskiego śledztwa, które zabiorą nas w mistyczną podróż, rozpoczynającą się na zakurzonym korytarzu krakowskiego muzeum i wiodącą przez meandry historii miasta i sztuki. Jej „badanie” szuka odpowiedzi na pytania o tymczasowość sztuki i natchnienia – czy dzieło żyje, dopóki żyje jego twórca?

„Wiem, uwielbiasz zwiędłe kwiaty“ to z kolei intymne spotkanie z Wyspiańskim wykreowane przez Renatę Piotrowską-Auffret, którą interesuje ciało i cielesność. Choroba Wyspiańskiego była przez wiele lat tematem tabu, podobnie jak jego relacja z żoną Teofilią, z domu Pytko. Choroba towarzyszyła nieustannie ich związkowi. Była to relacja dwojga ludzi, oscylujących między życiem a śmiercią. Jak Teosia zapisałaby wspomnienia o Wyspiańskim? Jak mówiłaby o jego ciele? Co uniwersalnego, dotyczącego nas współcześnie mogłoby być treścią zapisków? Fikcyjne wspomnienia Teosi o Stanisławie są w tej pracy, z pogranicza performance’u i choreografii eksperymentalnej, linią przewodnią.

Współczesny Hamlet na krakowskich Plantach, który zastanawia się nad tym, co jest w Polsce do myślenia. Aktorzy w roli sędziów, czytający ludziom prawdę z ust. Jacy okażemy się, kiedy spojrzymy na siebie oczami Hamleta – biednego chłopca z książką, ale i mściciela, „sługi prawdy”? Hamlet ze „Studium o Hamlecie” sportretowany przez Radosława Stępnia, studenta Wydziału Reżyserii Dramatu AST w Krakowie.

Polsce w stworzonej przez siebie „Izolatce Konrada” przyglądać się będzie także Ewa Rucińska, która zaprosi widzów do wejścia w przestrzeń izolatki i do uczestnictwa w spotkaniu z Bohaterem (Bohaterką?). Spotkanie to, poza interaktywną formułą, będzie miało symboliczny wymiar: wejścia w świat myśli, pytań i oskarżeń z „Wyzwolenia”. Będziemy mieć unikalną okazję do osobistej odpowiedzi na apele Konrada, możliwość dyskusji na żywo z tezami Wyspiańskiego i refleksji nad ich aktualnością. 

„Musimy zrobić coś co by od nas zależało, zważywszy, że dzieje się taki dużo, co nie należy do nikogo” – zapraszamy do labiryntu zwanego teatr, labiryntu, którego duchem sprawczym będzie Stanisław Wyspiański.
10 i 11 listopada 2018 roku, 10.11 o 19:30, 11.11 o 18:00, Małopolski Ogrodu Sztuki, ul. Rajska 12, wstęp wolny na podstawie wejściówek (do odbioru w Teatrze).
Projekt zrealizowany ze środków Urzędu Miasta Krakowa oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.


***
Wanda

Tekst: Sandra Szwarc/Stanisław Wyspiański
Reżyseria: Małgorzata Warsicka
Muzyka: Karol Nepelski
Obsada: Hanna Klepacka, Anna Paruszyńska, Marcin Kalisz, Tadeusz Zięba

Wyzwalanie kobiecości
czyli Wyspiańskiego legenda o Wandzie i jej siostrach
spektakl muzyczny na podstawie tekstów Stanisława Wyspiańskiego

Scenariusz: Joanna Zdrada, Jolanta Denejko
Reżyseria, scenografia, kostiumy: Joanna Zdrada
Muzyka: Martyna Biłogan
Asystent scenografa i kostiumografa: Bernarda Ambroża-Urbanek
Obsada:
Pola Błasik – Wanda
Hanna Bieluszko – Żywia, Kosmiczna Królowa Matka i Stara Wanda,
Agnieszka Judycka – Łopuch i Wiślanka, postać z tłumu
Karolina Kazoń – Śmiech i Rusałka, postać z tłumu
Marta Konarska – Matka
Katarzyna Zawiślak-Dolny – Rudawianka, postać z tłumu
Martyna Biłogan – Harfiarka, postać z tłumu
Joanna Zdrada – głos króla Kraka


Patrzę, patrzę, patrzę…

Reżyseria: Magda Miklasz
Koncepcja i scenografia: Magda Miklasz, Amadeusz Nosal
Dramaturgia i wideo: Amadeusz Nosal
Performuje: Marta Waldera
Muzyka: Magda Miklasz i Marta Waldera
Pomoc scenograficzna: Szymon Wierzchowski


Wiem, uwielbiasz zwiędłe kwiaty

Koncepcja, reżyseria, choreografia, teksty: Renata Piotrowska-Auffret
Wykonanie i współpraca: Aleksandra Osowicz
Muzyka: ludowa, Marcin Janus
Kostium i scenografia: Katarzyna Fabińska
Konsultacje merytoryczne: Monika Śliwińska
Wsparcie merytoryczne i trening (polskie tańce tradycyjne): Piotr i Bogumiła Zgorzelscy

Hamlet wg Stanisława Wyspiańskiego

Reżyseria: Radosław Stępień
Dramaturgia: Konrad Hetel
Wideo, projekcje, oprawa wizualna: Natan Berkowicz
Muzyka: Nikodem Dybiński
Obsada: Dominika Bednarczyk, Mateusz Bieryt, Karol Kubasiewicz, Marcin Sianko


Izolatka Konrada
Reżyseria: Ewa Rucińska
Oprawa wizualna, kostium i rekwizyty: Stefania Chiarelli
Występuje: Agnieszka Kościelniak

źródło: fot. Tomasz Cichocki

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama