Wypadek na stoku w Limanowej

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W sobotę na stoku Limanowa-Ski doszło do niebezpiecznego wypadku w którym ucierpiał 11-letni narciarz.

Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR dyżurujący w ośrodku narciarskim Limanowa-Ski zostali wezwani do udzielenia pomocy chłopcu, który jeżdżąc na nartach zderzył się z innym narciarzem. Po dotarciu do poszkodowanego ratownicy wykonali tzw. badanie urazowe w wyniku którego stwierdzili podejrzenie urazu odcinka szyjnego kręgosłupa i podjęli decyzję o wezwaniu śmigłowca LPR, który ewakuował chłopca do szpitala w Krakowie-Prokocimiu.



Cała akcja ratownicza – od otrzymania wezwania do uporządkowania sprzętu – trwała niespełna godzinę. Uczestniczyło w niej troje ratowników GOPR oraz zespół karetki pogotowania ratunkowego.

Warunki na stoku były dobre, nie było tłoku.


mat. GOPR www.facebook.com/GP.GOPR/

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama