Prezydent Andrzej Duda objął protektoratem organizacje góralskie (zdjęcia)
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
NOWY TARG. Podczas obchodów stulecia Związku Podhalan i 115-lecia Związku Górali, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wręczył odznaczenia państwowe dla dwóch działaczy niepodległościowych, prezesów Związku Podhalan. Oficjalnie objął też protektoratem organizacje góralskie.
Organizowane w Nowym Targu uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod pomnikiem Władysława Orkana, pisarza, współzałożyciela i pierwszego prezesa Związku Podhalan. Potem w kościele pw. Najświętszego serca Pana Jezusa odprawiona została uroczysta msza św,. której przewodniczył JE abp. Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.Po mszy uczestnicy obchodów przeszli na Rynek. - Mam wielki zaszczyt w imieniu władz Nowego Targu i całej społeczności powitać pana prezydenta w stolicy Podhala z okazji stulecia Związku Podhalan. Jest to dla nas niezmiernie ważne, że swoją pierwszą oficjalną wizytą w naszym mieście docenia pan prezydent budowanie przez ZP tożsamości narodowej, podtrzymywanie ducha w trudnym chwilach, ale i nawiązuje do swojej poprzednika - śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który tu 10 lat temu i uczestniczył w obchodach 105-lecia Ruchu Góralskiego i 90-lecia powstania Związku Podhalan. Wtedy uczestniczył pan w obchodach w randze ministra. To zaszczyt, że możemy po 10 latach witać pana i gościć jako głowę państwa. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wizyta pana prezydenta. Że doceni pan jak nasze miasto się rozwija, jako przyjazna, otwarta i gościnna miejscowość. Także podczas pana prywatnych pobytów u podnóża Gorców będziemy chętnie pana zapraszać i gościć - zapewniał burmistrz Grzegorz Watycha.
Gości na nowotarskim Rynku witał prezes ZG ZP Andrzej Skupień. Wśród nich - Adama Kwiatkowskiego sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta, doradcę prezydenta Piotra Nowackiego, parlamentarzystów: senatora Jana Hamerskiego wieloletniego prezesa ZP, posłów Anne Paluch, Edwarda Siarkę i Sławomira Hajosa, przedstawicieli wojewody, radnych oraz górali z całego świata - wśród nich członków rzeczywistych, honorowych i poprzednich prezesów ZP. - To duża odpowiedzialność stanąć i poprowadzić organizację w następne sto lat. Będziemy wzmocnieni waszą obecnością i tym, że raczył pan prezydent odznaczyć naszych poprzedników i udzielić naszym organizacjom protektoratu. Będzie to nas zobowiązywało do jeszcze lepszej działalności - zapewnił prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce Andrzej Skupień.
Niezwykłym akcentem obchodów była obecność 16-letniego Macieja Smreczaka. Potomek Władysława Orkana wyrecytował "Wskazania dla synów Podhala", wygłoszone na zjeździe Podhalan w sierpniu 1922 r. w Czarnym Dunajcu.
Dyrektor Biura Odznaczeń i Nominacji Roman Kroner odczytał akty nadania przez Prezydenta RP odznaczeń dla pierwszych prezesów ZP. W związku ze stuleciem organizacji prezydent nadał pośmiertnie Ordery Odrodzenia Polski Feliksowi Gwiżdzowi i Jakubowi Zachemskiemu. W imieniu odznaczonych ordery odebrali krewni - Tadeusz Szymusiak oraz Janina Zachemska-Bobak.
Honorowym protektoratem prezydenta objętych zostało sześć organizacji. Akt nadania i pamiątkowy ryngraf odebrali: w imieniu Związku Podhalan w Polsce - prezes Andrzej Skupień, w imieniu Związku Podhalan w Austrii - prezes Anna Naglak, Związku Podhalan w Kanadzie - wiceprezes Jan Kołpak, Związku Podhalan w Ameryce Północnej - wiceprezes Zofia Ustupska Bobak, Towarzystwa Przyjaciół Orawy - Andrzej Piłat i Związku Polskiego Spisza - prezes Jan Budz.
- Jestem bardzo wzruszony. Bardzo wam dziękuję za zaproszenie na to stulecie, które w moim sercu nawiązuje do wydarzenia sprzed 10 lat temu, kiedy stałem tu, u boku prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dziękuję za zaproszenie na te bardzo ważne obchody. Czemu? Bo to Związek to wielka część naszego odrodzenia państwowości, budowy tej polski, którą mamy dzisiaj i ten wielki wkład polskich górali, góralszczyzny w ten proces - mówił prezydent.
Prezydent pochwalił prężnie działające związki na innych kontynentach. - Związek Podhalan jest na całym świecie, tak jak na całym świecie są Polacy. Wasza działalność to nie tylko dbanie o tradycję, kulturę i tożsamość, ale i udział w walce zbrojnej. To Rzeczpospolita Zakopiańska z Żeromskim na czele. To także poczucie polskiej przynależności, które przetrwało lata zaborów i pragnienie posiadania własnego państwa. To górale stanęli i powiedzieli "my pokażemy, że jest wolna Polska, bo my jesteśmy wolnymi ludźmi, bo jesteśmy wolni w sercu. Tacy właśnie jesteście. Ile razy jestem wsród was, patrzę na wasze stroje, tradycje, sztandary, to jak wychowujecie dzieci - jestem dumny, że jestem Polakiem. Tak jak wy jesteście dumni. Dziękuje wam za to z całego serca.
Andrzej Duda nawiązał do swojego pochodzenia, przypominając rodzinę swojej Mamy z Mazowsza i Ojca rodem z Łącka. - Teraz, kiedy służę Polsce od lat, to ile razy wejdę do domu mojej ciotki i stryja, to jak spojrzę na ciotkę - od razu wiem czy dobrze służę Polsce. O nic nie muszę pytać. Ta wspaniała kobieta ma jednoznaczny świat wartości. Albo czynisz dobro albo czynisz zło. I taka jest góralszczyzna. Dziękuję, że zawsze potraficie to rozróżnić i twardo mówić, że zła nie wpuścicie. To jest kręgosłup polskości - dodał prezydent.
Zacytował też fragment "Wskazań do synów Podhala"... Władysława Orkana o tradycji - "to twoja duma, twoja godność, twoje szlachectwo chłopski synu. Miej charakter."
- Dziękuję wam za to, że od prawie stu lat jesteście tym wskazaniom wierni, z dumą, godnością i wielką odpowiedzialnością, z której Polacy w całym kraju są tak bardzo dumni. Ta wasza duma to także upór, trudne charaktery, ale i wielka twardość człowieka i wolność. /.../ Jestem szczęśliwy i dumny, ze poprosiliście o ten protektorat. Tak jak mam protektorat nad harcerzami. Te obie grupy zawsze są i zawsze można na nie liczyć, dlatego te dwa protektoraty są tak dla mnie ważne. Za kilka godzin spotkam się z harcerzami w Gietrzwałdzie z okazji 30-lecia ich istnienia, Te dwa środowiska spotykają się w tę niedzielę z prezydentem, by usłyszeć słowa szacunku i podziękowania. Dziękuję, że jesteście tacy, jacy jesteście. Życzę wam z całego serca - poza powodzeniem, tego by w rodzinach się układało, by wszystkie sprawy toczyły się, by było zdrowie, by szczęście dopisywało - byście zawsze potrafili zachować swoją tradycję i łączyć ją z nowoczesnością, której nadejście jest nieuchronne. Ale byście umieli przyjąć to, co wartościowe i umieli odrzucić to co złe. Szczęść wam Boże. Niech żyje góralszczyzna. Niech żyje wolna Rzeczypospolita.
s/ zdj. Szymon Pyzowski
źródło: Podhale24
Więcej na temat
komentarze
reklama