Meksykanie w Rabce-Zdroju. Pamiętają o polskim papieżu (zdjęcia)

Do Rabki-Zdroju przyjechał zespół regionalny TIATIZCALLI ze stolicy Meksyku - Mexico City. Goście z Ameryki Północnej biorą udział w trwającym w Nowym Sączu Święcie Dzieci Gór. Uzdrowisko odwiedzili na zaproszenie dziecięcego zespołu Majeranki, który gościli u siebie w ubiegłym roku.

Meksykanie wpadli do Rabki-Zdroju dosłownie na parę godzin i wrócili do Nowego Sącza. Katarzyna Majerczyk, kierowniczka Majeranków informuje, że przyjadą z powrotem po zakończeniu festiwalu, pod koniec lipca, na dłużej, bo na dziewięć dni. Gospodarze, czyli Stowarzyszenie Miłośników Kultury Ludowej, zaplanowali dla nich wycieczki i wspólne występy. Chcą im pokazać największe atrakcje na Podhalu i w Małopolsce.

Dziś Meksykanie spotkali się z wiceburmistrzem Robertem Wójciakiem, zwiedzili Park Zdrojowy, a wczesnym popołudniem wystąpili w Amfiteatrze. W parku przystanęli przy Obelisku Jana Pawła II. Jak się okazuje Papież-Polak jest im bardzo bliski. - Jan Paweł II w swoją pierwszą zagraniczną pielgrzymkę udał się do Ameryki Łacińskiej i Meksyku. Meksykanom bardzo przypadł do gustu, bo to był pierwszy papież, który tak zbliżył się do ludzi. Dlatego do dziś bardzo miło go wspominają - wyjaśnia tłumaczka meksykańskiej grupy.

r/ zdjęcia Piotr Kuczaj

źródło: Podhale24