Pijany jechał po piwo

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Ratownik medyczny oświęcimskiego Pogotowia Ratunkowego wyeliminował z ruchu drogowego nietrzeźwego kierowcę. Jak się okazało, 47 – latek wsiadł za kierownicę mając w organizmie 2,5 promila alkoholu, i w takim stanie przyjechał do sklepu po skrzynkę piwa.

Do zdarzenia doszło w poświąteczny piątek w Oświęcimiu. Tuż przed godziną 10:00 rano ratownik medyczny w czasie wolnym od pracy, na jednym z parkingów przy ulicy Nideckiego zauważył nietrzeźwego, który wysiadł zza kierownicy samochodu, wyjął z auta skrzynkę z butelkami po piwie i udał się do pobliskiego sklepu.
Po chwili mężczyzna wyszedł ze sklepu ze skrzynką piwa, zapakował ją do bagażnika po czym ponownie wsiadł za kierownicę. Widząc to ratownik nie pozwolił mu odjechać i wraz z innym świadkiem - jednym z przechodniów pilnował kierowcy do czasu przyjadu wezwanego na miejsce patrolu policji. Mundurowi przejęli nietrzeźwego kierowcę którym okazał się 47 – letni mieszkaniec Oświęcimia. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,50 promila alkoholu.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny.

źródło: Małoposka Policja

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama