Licealiści z Zakopanego ocalili konia przed rzeźnią

21-letnia klacz o imieniu Awersja miała trafić do rzeźni. Nie trafi. Dzięki kweście, przeprowadzonej przez uczniów z LO im. Balzera, koń zostanie wykupiony od właściciela.

Klacz, pochodząca ze stadniny pod Nowym Targiem, ma na tylnej nodze tzw. flegmonę, czyli ropne zapalenie tkanki łącznej. Koń miał zostać sprzedany do rzeźni, ale zainteresowały się nim dwie uczennice zakopiańskiego LO - Ewelina Łojas i Sandra Stawiarska. O sprawie poinformowały Tatrzańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, które poparło pomysł zorganizowania kwesty. Uczniowie liceum wyszli w piątek na zakopiańskie ulice, z puszkami opieczętowanymi przez TTOnZ i pieniądze na wykup zwierzęcia udało się uzbierać.

- Klacz trafi na Mazury, do gospodarstwa należącego do fundacji Nasza Szkapa, opiekującej się takimi końmi - mówi P24 Beata Czerska z TTOnZ. - Tam będzie leczona i stamtąd w ciągu kilku miesięcy powinna trafić do adopcji.

Choć udało się zebrać pieniądze na wykupienie Awersji, trzeba zdobyć kolejne - na jej transport. Wszyscy, którzy zechcą pomóc, proszeni są o kontakt z Tatrzańskim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, tel. 608 332 100.

p/

źródło: Podhale24.pl