Włoskie przystawki – z czym to się je? (art. sponsorowany)

Wizyta we włoskiej restauracji nie może odbyć się bez degustacji przystawek. Ta część menu często sprawia nam jednak pewne problemy – co wybrać? Jaki napój sprawdzi się przed posiłkiem? Na te i inne pytania odpowiemy w dalszej części tekstu, którego lektura jest obowiązkową pozycją dla wszystkich fanów kuchni włoskiej!

Zanim zjemy – aperitivo
W ostatnich latach ogromną popularność w Polsce zdobyły tzw. szprycery, np. popularny Aperol. Aperitivo to drink, który włosi piją przed posiłkiem, często w towarzystwie przekąsek. To nie tylko świetny sposób na integrację i zbudowanie relacji z uczestnikami spotkania, ale też środek mający wspomagać trawienie. Oczywiście tego typu napoje występują również w wersji bez alkoholu.
Co ciekawe, aperitivo mogą pojawiać się na stole także po zakończeniu posiłku. Aperitivo to jednakże przekąski, a nie przystawki, choć często utożsamiane. Czym są te drugie, zdradzamy w kolejnej części tekstu. Nie przejmujmy się natomiast zanadto sztywnym trzymaniem się tych zasad – różnią się one nawet w samych Włoszech w zależności od regionu.

Włochy na talerzu – przystawki
Włoskie przystawki swoim aromatycznym zapachem nie ustępują głównym daniom wieczoru. Możemy skosztować ich podczas wizyt w pizzerii Dominium w oczekiwaniu na gwiazdę stołu – pizzę.
W pizzerii Dominium na krakowskiej starówce czeka na nas długa lista włoskich przystawek, którą otwiera absolutny klasyk: pieczywo czosnkowe z serem lub bez. Gorące grzanki z masłem czosnkowym i ziołami to idealny przykład na to, że nie potrzeba wielu składników, by wyczarować pyszną przekąskę.  Podziwiając uroki krakowskiego rynku z ogródka pizzerii, warto spróbować także foccaci, czyli toskańskiego placka z pomidorami w ziołowo-czosnkowej oliwie z dodatkiem oliwek i włoskiego sera Corregio.
Miłośnicy włoskich smaków kochają również paluszki grissini – cienkie wypieki z ciasta chlebowego podawane w pizzerii Dominium z prosciutto crudo, rukolą i sosem z pomidorów, a w wersji wegańskiej w towarzystwie zielonych i czarnych oliwek.
Czego jeszcze musimy spróbować? Kolejna pozycja na liście to mozzarella di bufala połączona z pomidorkami cherry, rukolą i włoską oliwą Monini Gran fruttato. Rotolini to z kolei szynka prosciutto crudo z gruszką, ogórkiem, rukolą i kremem balsamicznym – porcja warzyw we włoskim stylu. Jak widać, nie trzeba daleko podróżować, by poznać prawdziwy smak południowych przystawek. Wystarczy odwiedzić dobrze znaną pizzerię Dominium na klimatycznym rynku w Krakowie lub zamówić dostawę do domu z https://www.pizzadominium.pl/lokale/krakow-rynek-glowny.