Wielki pożar w Nowej Białej
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Płoną stodoły, zabudowania gospodarcze i domy w centrum wsi przy ul. Św. Katarzyny. - Szok, masakra. Czegoś takiego nie widziałem - mówi jeden ze świadków. Według ostatnich informacji, pożar objął 6 budynków mieszkalnych i 6 gospodarczych.
Na miejscu wydarzenie relacjonuje portal podhale24.plJak mówią świadkowie, pożar jest ogromny. Płoną zabudowania mieszkalno-gospodarcze na odcinku kilkudziesięciu, może nawet stu metrów - domy, stodoły, stajnie. Dym nad Nową Białą widać nawet w Bukowinie Tatrzańskiej. Z ogniem walczą dziesiątki strażaków i jednostek OSP. Jednostki są ściągane z całego Podhala. Zadysponowano też śmigłowiec. Walka jest jednak bardzo trudna m.in. ze względu na wiatr.
Takie pożary nawiedzają Spisz co kilka lat. W 2018 roku w nocnym pożarze przy ulicy Floriana w Nowej Białej spłonęło 6 drewnianych, częściowo murowanych zabudowań gospodarczych stojących w zwartej zabudowie jeden koło drugiego. Ogień lekko opalił dwa domy mieszkalne, w jednym elewację, w drugim dach. W 2009 spłonęło w Nowej Białej dziewięć stodół.
Dym widać w okolicznych wioskach. Od czytelników dostajemy pierwsze zdjęcia z pożaru.
Strażacy czerpią wodę z rzeki. Fot. Czytelniczka Joanna
Pożar widać z Nowego Targu.
Fot. Czytelniczka
r/ zdj. Krzysztof Garbacz
Więcej na temat
komentarze
reklama