Współwłaściciel sposobem na tańsze OC? (art. sponsorowany)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Samochód nie musi być własnością jednej osoby. Prawa do niego równie dobrze mogą mieć zarówno nasi najbliżsi, jak i nieco dalsi znajomi. W tym wszystkim nie chodzi jednak o samo prawo do pojazdu. Kluczowa jest tutaj bowiem współwłasność auta, która jest jednym ze sprawdzonych sposobów na tańsze OC. Dopisując do dowodu rejestracyjnego doświadczonego kierowcę, na ubezpieczeniu OC możemy zaoszczędzić nie dziesiątki, a nawet tysiące złotych! A czy takie rozwiązanie ma jakiekolwiek wady? Niestety tak. 

Młody i niedoświadczony kierowca na celowniku ubezpieczycieli

Współwłasność samochodu pozwala zaoszczędzić na ubezpieczeniu OC i to wiadomo nie od dziś. Ustanowienie współwłaściciela, który ma imponującą historię ubezpieczeniową i wypracowane zniżki za bezszkodową jazdę, może znacznie obniżyć cenę obowiązkowego ubezpieczenia OC. Jest to rozwiązanie szczególnie chętnie wykorzystywane przez młodych kierowców, którzy nie mogą liczyć na pobłażliwe traktowanie ze strony ubezpieczycieli. Zaliczani przez nich do grupy tzw. podwyższonego ryzyka, muszą liczyć się ze znacznymi zwyżkami w OC.

Młody i niedoświadczony adept motoryzacji, który niezbyt pewnie czuje się za kierownicą, nie do końca przestrzega przepisy drogowe, a do tego lubi mocniej przycisnąć pedał gazu, w oczach ubezpieczycieli to tykająca bomba, która może wybuchnąć w każdej chwili. Po drugiej stronie stoją natomiast ci, którzy prawo jazdy posiadają od kilkunastu czy kilkudziesięciu lat i mogą pochwalić się bezszkodową historią. To właśnie dla tych zarezerwowane jest najtańsze OC.

Dlaczego współwłasność pojazdu jest dobrą opcją dla młodych? 

Postrzeganie młodych kierowców, jako tych potencjalnie niebezpiecznych wcale nie wynika z uprzedzeń, a jest pokłosiem policyjnych statystyk wypadkowości, w których przodują właśnie kierowcy z małym doświadczeniem za kółkiem. Towarzystwa ubezpieczeniowe chcąc więc zabezpieczyć się na ewentualność przyszłych szkód spowodowanych przez takiego kierowcę, stosują imponujące zwyżki. W efekcie cena OC dla młodych kierowców często wynosi nawet kilka tysięcy złotych. 

Najwięcej oszczędności może przynieść współwłasność samochodu z drugim kierowcą. Im bardziej doświadczony i z im wyższymi zniżkami w OC - tym lepiej. Wówczas, towarzystwo ubezpieczeniowe podczas wyliczania składki ubezpieczenia, weźmie pod uwagę historię ubezpieczeniową doświadczonego współwłaściciela i uwzględni jego zniżki. W efekcie - w kieszeni młodego może zostać nawet kilka tysięcy złotych. 

Rozpoczynając poszukiwania najtańszego OC warto skorzystać z dostępnych w internecie narzędzi umożliwiających szybkie wyliczenie składki polisy. Ultra szybkie rozwiązanie oferuje kalkulator OC Beesafe, który po podaniu zalewie dwóch danych, wyliczy nam składkę ubezpieczeniową. 

Jak ustanowić współwłasność auta i zaoszczędzić na OC? 

Współwłasność pojazdu oznacza, że samochód jest w posiadaniu przynajmniej dwóch osób. Warunkiem jej ustanowienia jest dopisanie do dowodu rejestracyjnego drugiego właściciela. W tym celu konieczna będzie wizyta w Wydziale Komunikacji i dopełnienie kilku formalności. Najprostszym i najszybszym sposobem na ustanowienie współwłaściciela będzie ustanowienie go już na etapie podpisywania umowy kupna-sprzedaży. Wówczas wystarczy jedynie zaznaczyć, że pojazd nabywają dwie osoby. Jeśli pojazd został jednak zarejestrowany na jednego właściciela, a dopiero później chcemy ustanowić współwłasność, wówczas możemy to zrobić w formie aktu darowizny. Tutaj warto wiedzieć, że przekazując darowiznę samochodu osobie blisko spokrewnionej, możemy uniknąć płacenia podatku od czynności cywilnoprawnych. 

Ustanowienie współwłasności nie jest wcale trudne. Pamiętajmy przy tym jednak, że ta choć z jednej strony może oznaczać dużą oszczędność, niesie za sobą także pewne ryzyko. W przypadku spowodowania szkody przez jednego z kierowców, zniżki na ubezpieczenie traci także ten drugi.
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama