Rabka-Zdrój ma skocznię do freestylu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Skocznia freestyleowa, druga taka w Europie, powstała na nieczynnym wyciągu narciarskim na Polczakówce w Rabce-Zdroju.

Pomysłodawcą budowy Rababang, bo tak się nazywa skocznia, jest pochodzący z Rabki-Zdroju snowboardzista Tomasz Tylka, który pracuje dla Polskiego Związku Narciarskiego, jako koordynator Pucharu Polski w Snowboardzie, jest też trenerem snowboard freestyle.

- Ukształtowanie terenu, infrastruktura, duża pomoc Fundacji Rozwoju Regionu Rabka, za co specjalne podziękowania dla prezesa Macieja Kopytka, oraz lokalne korzenie zadecydowały o doborze lokalizacji. Obiekt przeznaczony jest dla snowboardzistów oraz narciarzy freestyle, czyli wykonujących efektowne ewolucję w powietrzu - podkreśla. Całoroczna specyfika ośrodka daje możliwość profesjonalnego cyklicznego treningu. Obiekt składa się z najazdu oraz wybicia pokrytego igielitem nowej generacji. Drugim elementem jest lądowanie, czyli specjalistyczna poduszka usytułowana na terenie o odpowiednim nachyleniu. Całość połączona jest systemem nawadniania, dzięki któremu uzyskujemy odpowiedni poślizg. Wszystkie te elementu oraz specyfika są konsultowane, nadzorowane i wykonywane przez ekspertów w tej dziedzinie. Daje to możliwość treningu bardzo zbliżoną do obiektów wykorzystywanych przy zawodach rangi Pucharu Europy. Zawodnicy będą mogli utrwali skomplikowane i niebezpieczne ewolucje przy minimalnym ryzyku kontuzji. Materiał, z której wykonana jest poduszka daje możliwość bezpiecznego lądowania imitując warunki zimowe a w razie niepowodzenia wykonywanego triku minimalizuje ryzyko kontuzji amortyzując upadek.

Ośrodki tego typu od około 8 lat mocno rozwijają się w Azji, Kanadzie czy USA. W Europie pierwszy tego typu obiekt pojawił się 5 lat temu - kompleks tego typu znajduje się w Austrii koło Innsbrucka i jest jednocześnie największym ośrodkiem szkoleniowym w Europie dla kadr oraz komercyjnego użytku. Rababang powstał przy współpracy z z ośrodkiem austriackim. - Korzystamy z ich technologii oraz wsparcia - mówi Tomasz Tylka. - Z obiektu będzie mógł skorzystać każdy zainteresowany po podpisaniu specjalnego oświadczenia. Specyfika obiektu sprawia, że jest on przystosowany dla osób średnio zaawansowanych oraz zaawansowanych. W przyszłości planujemy rozwój ośrodka o skocznie z poduszką dla początkujących. Przewidywalny koszt to około 200zł/dzień bez limitu. Obecnie obiekt jest testowany przez profesjonalnych zawodników snowboardowych oraz narciarskich. Otwarcie obiektu przewidywane jest na wiosnę 2022.

Materiały prasowe, oprac. r/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama