Błotne rywalizacje weekendowego Runmageddonu Kraków

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W miniony weekend 4000 osób wzięło udział w Runmageddonie Kraków - Kryspinów. Tysiące osób mierzyło się z przeszkodami organizatora oraz przygodowymi trasami biegu. Wśród nich wystartowało ponad 1000 małych zawodników oraz 3000 dorosłych. Runmageddon po raz kolejny udowodnił, że błotnista zabawa przyciąga i inspiruje Polaków.

Runmageddon w Kryspinowie rozpoczął się o sobotnim świcie. Rano na starcie stanęli zawodnicy serii Elite dla profesjonalnych biegaczy OCR, którzy walczą nie tylko o miejsce na podium, ale także o pozycję w Superlidze RMG. Z pierwszą formułą eventu - Rekrutem o dystansie 6 kilometrów z 30 przeszkodami, mierzyli się między innymi ambasadorowie Runmageddonu: Julia Maciuszek, Przemysław Jańczuk i Mateusz Krawiecki. Tuż po nich, rozpoczęły się starty serii Open formuły Rekrut (dla wszystkich), w których łącznie wzięło udział 1700 osób. Tego dnia, szansę na przeżycie swojej przygody miały także dzieci startujące w Runmageddonie Kids, młodzież (formuła Junior) oraz debiutanci pokonujący dystans 3 kilometrów z 15 przeszkodami. Runmageddon dostarczył wielu pozytywnych wrażeń. Wszyscy dobiegali na metę szczęśliwi i umorusani od piachu oraz błota.

Niedziela zaczęła się również od startu zawodników Elite w formule Classic, czyli 12 kilometrów i 50 przeszkód. Po godzinie 8:00 przyszedł czas na uczestników serii Open, którzy próbowali swoich sił w tym najdłuższym dystansie krakowskiego eventu. W godzinach popołudniowych na trasę ponownie wybiegły dzieci. Cześć z nich brała udział w prawdziwym wyścigu Superligi Kids, w której niczym dorośli zawodnicy Elite, ścigali się o najwyższą pozycję i nagrody. Również tego dnia, z przygodą Runmageddonu miały okazję zmierzyć się całe rodziny, chętnie biorące udział w dwukilometrowej formule Family, w której część przeszkód należało pokonać wspólnymi siłami a część samodzielnie.


Niedziela była pełna miłych chwil i zaskoczeń a do największego należały oświadczyny na mecie Runmageddonu. To już nie pierwszy przypadek, kiedy startujące pary decydują się na wspólne życie, pokonując Runmageddon, bo chyba trudno o lepszą metaforę wspólnego stawiania czoła przeszkodom na życiowej drodze!

Najlepsi z najlepszych

Serie Elite wyłoniły najlepszych zawodników tego wydarzenia. Na dystansie Rekrut (6 km, 30 przeszkód) mistrzem okazał się Dainius Litukus, który po 39 minut i 23 sekundach jako pierwszy dotarł do mety. Tuż po nim dobiegli: Mateusz Krawiecki i Przemysław Jańczuk. Wśród kobiet najszybszą była Magdalena Missala z czasem 48 minut i 13 sekund a za nią na podium stanęły: Sandra Montvilė i Marzena Ryś-Hanasiuk. W niedziele toczyła się zażarta rywalizacja na trasie 12 kilometrów z 50 przeszkodami. Na tym dystansie zwyciężyła ambasadorka Runmageddonu Klaudia Szuba-Łata. Drugie miejsce zajęła mistrzyni Runmageddonu 2016 i 2018 Małgorzata Szaruga z Rabki. Na trzecim zaś stanęła Katarzyna Jonaczyk zwyciężczyni Mistrzostw Europy OCR 2022 na dystansie 100 m, która po 7 latach wróciła na tor Runmageddonu. W serii mężczyzn najlepszym po raz kolejny został Dainius Litukus, który po dwóch wygranych, prześcignął w klasyfikacji Superligi swoich kolegów i koleżanki, zwiększając tym samym szansę na wygranie głównej nagrody. Kolejne dwie pozycje na podium zajęli: Paweł Jaciuk i Mateusz Boryczka.

Runmageddon wraca do Krakowa

W weekend organizator zapowiedział już nowe wydarzenie w Krakowie. Wszyscy chętni, którzy chcą wziąć udział w Runmageddonie mogą zapisać się do startu poprzez stronę: www.runmageddon.pl. 

Następny krakowski event odbędzie się 13 maja 2023 roku. Warto zapisać się już teraz oraz rozpocząć przygotowania!

Do zobaczenia ponownie, w krainie smoka wawelskiego!

źródło: materiały prasowe organizatora

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama