Tragedia w Tarnowie
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Cztery nieżyjące osoby odnaleźli ratownicy, którzy zostali wezwani do domu jednorodzinnego w Tarnowie przy ul. Świętego Marcina. Czteroosobowa rodzina miała rany cięte i kłute. Okoliczności wskazują na samobójstwo rozszerzone. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tarnowie.
W piątek po południu dyżurny otrzymał informację, że w Tarnowie przy ul. Świętego Marcina w domu jednorodzinnym odnaleziono zakrwawione ciała czterech osób. Na miejscu interweniowali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej, którzy musieli wybić szybę w oknie aby wejść do środka. Przybyłe na miejsce załogi ratowników medycznych stwierdziły zgon czterech osób; kobiety, mężczyzny oraz dwójki małych dzieci. Odnalezione osoby miały rany cięte i kłute. Do pracy przystąpiła grupa dochodzeniowo-śledcza złożona z policjantów Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, prokuratorów oraz lekarzy. Zebrano ślady zbrodni oraz zabezpieczono prawdopodobne narzędzia, które zostały użyte do zadania śmiertelnych ran.Ciała małżeństwa, 41-letniej kobiety oraz 43-letniego mężczyzny, a także ich dzieci w wieku 3 i 6 lat zostały zabezpieczone do badań, które zostaną przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. Pozwolą one odpowiedzieć na pytania związane z mechanizmem tej zbrodni.
Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tarnowie.
źródło: Policja Tarnów
Więcej na temat
komentarze
reklama