Kierowca z tunelu stracił prawo jazdy, a grozi mu jeszcze 30 tysięcy grzywny!

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Trzy zarzuty z kodeksu wykroczeń usłyszał 35-letni kierowca samochodu marki Renault, który w tunelu w Naprawie zawrócił swój pojazd, a następnie jechał pod prąd, stwarzając zagrożenie w ruchu dla innych kierowców.

Policjanci z Komisariatu Policji w Jordanowie (powiat suski) w związku ze zdarzeniem, które miało miejsce w tunelu w Naprawie podjęli niezbędne czynności, których efektem było ustalenie kierowcy narażającego siebie i innych uczestników ruchu na duże niebezpieczeństwo.



Kierowca poruszając się drogą ekspresową S7, wjechał do tunelu w Naprawie i w pewnym momencie postanowił zawrócić swój pojazd. Nie przeszkadzał mu fakt, że porusza się drogą jednokierunkową i po wykonaniu manewru zawracania, jechał wprost na pojazdy, które poruszały się zgodnie z przepisami. W trakcie jazdy „pod prąd” napotkał zarówno samochód ciężarowy oraz samochód osobowy, którego kierowca zaskoczony sytuacją zjechał na pas awaryjny.

Sprawcą nieodpowiedzialnego i niezwykle niebezpiecznego zachowania, okazał się być 35-letni mieszkaniec powiatu suskiego, który poruszał się samochodem marki Renault. Usłyszał on trzy zarzuty popełnienia trzech wykroczeń: zawracania w tunelu, jazdę „pod prąd” oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Otrzymał za to 30 punktów karnych i stracił prawo jazdy. O dalszych konsekwencjach zdecyduje sąd, do którego trafią materiały z tego zdarzenia zgromadzone przez policję i GDDKiA. Grozi mu grzywna do 30 000 zł i zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 3 lata.

źródło: Policja Sucha Beskidzka

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama