Dawid Kubacki drugi w Zakopanem. Wygrywa Granerud Halvor Egner (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Pogoda pozwoliła przeprowadzić dwie serie konkursowe indywidualnego Pucharu Świata w Skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. O wielkim pechu może mówić Piotr Żyła, który skakał w trudnych warunkach i nie dostał się do drugiej serii.

1,1 pkt zabrakło Dawidowi Kubackiemu w drugiej serii skoków, aby stanąć na najwyższym stopniu podium. Po pierwszej serii, w której lider generalnej klasyfikacji osiągnął odległość 137.5 m i otrzymał 149.5 pkt. zajął pierwsze miejsce. W drugiej serii Kubacki lądował na 124 m, co dało mu ostatecznie drugą pozycję.

Drugi z biało-czerwonych Kamil Stoch po pierwszej serii i skoku na odległość 126.5 m zajmował szóstą pozycję. W drugiej serii skoków mieszkaniec Zębu lądował na 124 m i zajął ostatecznie siódme miejsce.

W zawodach triumfował Granerud Halvor Egner, który w drugiej serii na pierwsze miejsce wskoczył z trzeciej pozycji, którą zajmował ex aequo z Markusem Lindvikiem.

O wielkim pechu może mówić Piotr Żyła, który przez niekorzystne warunki w pierwszej serii osiągną odległość 118 m. Wynik 93.8 pkt dał mu 39 miejsce, na którym zawodnik skończył zmagania w pierwszej serii.

Nagrodę dla najlepszego zawodnika wręczał Prezydent RP Andrzej Duda wraz z Ministerm Sportu i Turystyki Kamilem Bortniczukiem. Dawid Kubacki nagrodę odbierał z rąk ministra Przemysława Czarnka, który przez publiczność został przywitany buczeniem i gwizdami. Nagrodę za trzecie miejsce wręczali Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita i Marszałek Małopolski Witold Kozłowski.

Wyniki:

1. GRANERUD Halvor Egner, Norwegia 129 m, 141 m 287.7 pkt.

2. KUBACKI Dawid, Polska 137.5 m, 124 m, 286.6 pkt.

3. KRAFT Stefan, Austria, 134 m, 145.5 m, 278.5 pkt.

7. STOCH Kamil, Polska, 126.5 m, 124 m, 261.6 pkt.

21. HABDAS Jan, Polska, 129 m, 123 m, 231.1 pkt.

27. ZNISZCZOŁ Aleksander, Polska, 125 m, 129 m, 221.7 pkt.

30. WĄSEK Paweł, Polska, 118 m, 114 m, 214 pkt.

39. ŻYŁA Piotr, Polska, 111.5 m, -, 93.8 pkt.


ms/ zdj. Marcin Szkodziński
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama