Radni Koalicji Obywatelskiej zaniepokojeni podwyżkami

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W Krakowie odbyła się konferencja prasowa małopolskich radnych Koalicji Obywatelskiej związana z rosnącymi cenami biletów na przewozy regionalne oraz planowanych podwyżek opłat za egzamin prawo jazdy.

Rząd PiS przerzucił na województwa obowiązek ustalania wysokości opłat za egzamin na prawo jazdy. Jeżeli rząd musi podjąć niewygodną decyzje, przekazuje ją na niższy szczebel - mówił Jacek Krupa. -Zarząd Województwa Małopolskiego proponuje wprowadzenie maksymalnych stawek jakie dopuszcza ustawa. Za egzamin teoretyczny z 30 zł do 50 zł. Naszym zdaniem jest to duża i nieuzasadniona podwyżka. Za egzamin praktyczny kategorii B stawka wynosi 140, a zarząd proponuje 200 zł, jest to wzrost o 48 %, wyższe kategorie na ciężarówki itp. Planują podnieść do 250 zł.

Administracja publiczna powinna ograniczyć swoje działania inflacjogenne. Złożyliśmy poprawkę, aby nie było tak dużej i dotkliwej podwyżki szczególnie w przypadku kategorii B, aby opłata nie wynosiła 200 zł jak planuje zarząd województwa, a 180 zł. Proponujemy podniesienie egzaminu za egzamin teoretyczny z 30 zł na 40 zł a nie na 50 zł jak proponuje Zarząd. Wtedy koszt kategorii B wynosiłby 220zł, a nie 250 zł.

Wystąpiliśmy z wnioskiem, aby na sesji Sejmiku była omówiona kwestia wzrostu cen biletów w przewozach regionalnych w Małopolsce między 1 stycznia 2019, a końcem stycznia 2023

W 2018 budżet województwa małopolskiego zakładał dofinasowanie przewozów regionalnych na poziomie 130 mln zł. W wielu krajach do transportu publicznego trzeba dokładać, ale w 2023 roku ta dopłata wynosi już 310 mln zł, ponad dwa razy więcej. W tym samym czasie ceny biletów wzrosły najwięcej w porównaniu z innymi województwami w Polsce. Będziemy pytać Marszałka Wojewódzka skąd tak duże wzrosty z jednej strony cen biletów, a z drugiej dotacji z budżetu województwa.


Chcemy usłyszeć od Marszałka Województwa co było powodem tak dużego wzrostu cen biletów oraz czy planowane są kolejne - mówił Krzysztof Nowak. - Od czasów wygranej PiS w Małopolsce mieliśmy 4 podwyżki cen biletów. Rozumiemy kwestie wzrostu inflacji, ale jeśli inflacja w ciągu 4 lat wyniosła 30 proc, a podwyżka cen biletów np. na trasie Kraków Główny – Lotnisko blisko o 90 proc wzrostu, Kraków – Wieliczka prawie o 86% , czy Kraków – Skawina o 78 proc.

Kilka dni temu mieliśmy informację, że Wojewódzka Biblioteka Pedagogiczna w Krakowie przestanie działać na jeden dzień w tygodniu, aby ograniczyć koszty. Marszałek co prawda zapowiedział wycofanie się z tej decyzji, ale z jednej strony mamy informacje o takich oszczędnościach, a z drugiej o gigantycznych podwyżkach w Kolejach Małopolskich. Jest to zwykłe łupienie Małopolan, a takim działaniom mówimy zdecydowane nie.

Za poprzednich rządów kiedy Małopolską rządziła koalicja PO – PSL nie było tak dużych podwyżek cen biletów kolejowych. W obecnych czasach mamy wysoką inflację. W ciągu 4 lat sięgnęła ona około 30 proc., ale nawet taka inflacja nie jest uzasadnieniem dla podwyżek cen biletów kolejowych nawet o 90 proc.


źródło: mat. prasowe PO Małopolska

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama