Hokej. Wypunktowani legioniści (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Na nowotarskiej tafli spotkały się dwa najbardziej utytułowane drużyny w historii polskiego hokeja. Rekordziści pod względem ilości mistrzowskich tytułów. Walczą o powrót do lat świetności. W sobotę górą byli górale.

- Zasłużenie wygrali, byli zespołem zdecydowanie lepszym. Wynik odpowiada siłom jakie były na lodzie – twierdzi trener warszawskiego zespołu, Lubomir Vitošek. – Jesteśmy na innym etapie przygotowań. Zaczęliśmy dopiero budowę zespołu i przygotowania fizyczne. Koncentrujemy się na play off i uratowaniu hokeja dla stolicy, który był bliski końca.

„Szarotki” tylko w pierwszej tercji miały problemy z wykazaniem wyższości. Niemniej z każdą minutą ich przewagą rosła, a pod koniec meczu była wręcz druzgocąca. Pod koniec drugiej i w trzeciej tercji odnosiło się wrażenie, że goście cały czas grają w osłabieniu, bo długimi chwilami byli zamykani we własnej tercji. Gospodarzom brakowało jednak skuteczności, a wynik byłby bardziej okazały. Inna rzecz, że hokeiści ze stolicy mieli między słupkami Michała Strąka, który ratował zespół z wielu opresji.

- Długo wchodziliśmy w mecz, nie mogliśmy się wstrzelić. To wynik braku regularnego grania. Dwa tygodnie nie rozgrywaliśmy meczu. Wejście w rytm meczowy kosztowało trochę czasu i skuteczności. W pierwszej fazie meczu mieliśmy trzy przewagi, a Bomba nie trafił do pustej bramki. Rwana była pierwsza tercja, ale w kolejnych odsłonach już brylowaliśmy. Uwidoczniła się nasza przewaga fizyczna, w operowaniu kijem i jeździe na łyżwach. Legia to całkiem dobry zespół, ale z dużymi brakami w przygotowaniu fizycznym – ocenił trener Podhala, marek Ziętara.

Jutro o godzinie 18 rewanż. Sympatycy hokeja powinni się wybrać do hali lodowej, by zobaczyć jak powstaje nowa drużyna, która poczyna sobie bardzo dobrze. Ich gra może cieszyć oko.

MMKS Podhale Nowy Targ – HUKS Legia Warszawa 7:0 (1:0, 3:0, 3:0)
1:0 M. Michalski ( Bryniczka) 4:06 w przewadze
2:0 Mrugała (Neupauer) 25:08
3:0 Neupauer (Ištocky, Mrugała) 27:13
4:0 F. Wielkiewicz (Bryniczka) 30:39
5:0 K. Kapica (Bryniczka, F. Wielkiewicz) 41:18 w przewadze
6:0 Zarotyński (Neupauer, Biela) 49:39
7:0 Neupauer ( Zarotyński, Łabuz) 56:55 w przewadze
Sędziowali: Kupiec – Pomorzewski i Bucki (wszyscy Oświęcim).

Kary: 16 – 20 ( w tym 4 tech.) min.

Podhale: Rajski – Łabuz, Mrugała, Zarotyński. Neupauer, Biela – Landowski, K. Kapica (4), M. Michalski (6), Bryniczka, F. Wielkiewicz (2) – Tomasik, Gaczoł, Bomba, D. Kapica, Ištocky – Szal, Wojdyła, Olchawski (4), Wronka, Stypuła. Trener Marek Ziętara.

Legia: Strąk – R. Solon, M. Solon, Wardecki (2), K. Wąsiński, P. Wąsiński – Kran (6), Grzesik (2), Maciejko, Kosobucki, Rostkowski – Porębski (2), K. Szaniawski, Stępski, Świderski, Połącarz (4) – Pronobis, Wolski, M. Szaniawski, Młynarczyk. Trener Lubomir Vitošek.

Tekst Stefan Leśniowski, zdj. Michał Adamowski
[SPORTOWEPODHALE]index.php?s=tekst&id=5621[/SPORTOWEPODHALE]
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama