Tragedia w szpitalu. Zmarła 33-letnia kobieta w 5 miesiącu ciąży

Sprawa trafiła na policję, a ta przekazała ją do prokuratury. Dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu wyraża ubolewanie, że taka sytuacja miała miejsce. - Robimy wszystko, żeby sprawę dogłębnie wyjaśnić - powiedział portalowi podhale24.pl

Okoliczności całego zdarzenia, do którego doszło na oddziale patologii ciąży nowotarskiego szpitala, nie są jeszcze dobrze znane.

- Jest mi i pracownikom szpitala bardzo przykro i składamy kondolencje rodzinie i bliskim pacjentki, że taka sytuacja miała miejsce - mówił dyrektor szpitala Marek Wierzba. - Na tym etapie dywagacje na temat przyczyn są przedwczesne. Robimy wszystko, żeby sprawę dogłębnie wyjaśnić - mówił portalowi podhale24.pl

Wczoraj rano na komendę policji w Nowym Targu wpłynęło zawiadomienie w tej sprawie mówiące o "narażeniu na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia przez personel szpitala". - Materiały zostały przekazane do prokuratury - informuje podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

Po południu szpital wydał oświadczenie, w którym czytamy m.in. że: "Podhalański Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Nowym Targu jest otwarty na współpracę ze wszelkimi organami, których celem jest wyjaśnienie okoliczności nagłego zgonu pacjentki. Na bieżąco udzielane są wszelkie informacje i wyjaśnienia. Mają na względzie dobro i spokój rodziny zmarłej, dyrekcja szpitala nie będzie komentowała tej niezwykle trudnej i bolesnej sprawy".



r/