MMKS Podhale pokonał HK Gdańsk 13:1 (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

NOWY TARG. Jeśli kogoś wyłącznie interesuje skuteczność, a w dodatku jest sympatykiem Podhala, opuszczał stadion zadowolony. Wygrana 13:1 ma zawsze swoją wymowę. Jeśli ktoś liczył na duże emocje – to srodze się zawiódł. Zawieli przede wszystkim goście, którzy stanowili jedynie blade tło dla poczynań górali.

Ci momentami robili nas tafli co żywnie zapragnęli. Jak trzeba było, to rywal dostawał zawrotu głowy, bo „guma”, bardzo szybko, z „pierwszego” wędrowała z kija na kij. Jak trzeba było przećwiczyć inne warianty gry, to podopieczni Marka Ziętara je ćwiczyli. Momentami ”wkręcali” w lód zdezorientowanych rywali. Nawet grając w przewadze musieli uważać na kontry miejscowych, a raz zostali skarceni. Przybysze z nad morza grali bardzo ambitnie – jak to w hokeju – też mieli swoje sytuacje, w beztroskich chwilach Podhala.

Odnotować należy hat trick Sebastiana Łabuza. Dwa pierwsze jego gole, było okrasą meczu. Potężne uderzenia z niebieskiej linii zrobiły wrażenie na kibicach.

- To nie pierwszy mój hat trick w karierze – mówi Sebastian Łabuz. – Koledzy w drugiej przerwie już mieli smak na trzeciego mojego gola, a tak naprawdę to na złocisty napój. Pierwsze dwa gole były podobne. Dostałem idealne podanie, wszyscy się rozjechali poniżej „wąsów”, mogłem podjechać, zapalić papierosa i strzelić. W pozostałych przypadkach napastnicy świetnie zasłaniali bramkarza. Mamy szacunek do przeciwnika, ale takim składem jakim dysponujemy, to nie wyobrażam sobie, byśmy mogli przegrać.

Pierwszego gola w seniorach zdobył najmłodszy zawodnik na tafli Patryk Wronka. Ten gol należał mu się. Doceniła to nowotarska publiczność, która zgotowała mu ogromny aplauz.

MMKS Podhale Nowy Targ – HK Gdańsk 13:1 (3:0, 3:1, 7:0)
1:0 Bomba (Gaczoł) 1:57
2:0 Neupauer (Zarotyński, Łabuz) 3:26
3:0 Łabuz (Zarotyński) 9:35 w przewadze
4:0 Neupauer (Mrugała) 24:46
5:0 F. Wielkiewicz (Bryniczka) 29:47 w przewadze
6:0 Łabuz (Neupauer, Biela) 38:04
6:1 Pesta (Serwiński, Stasiewicz) 38:33
7:1 Olchawski (Stypuła) 38:59
8:1 Olchawski (Stypuła) 42:53
9:1 Zarotyński (Mrugała) 45:59 w przewadze
10:1 D. Kapica (Stypuła) w przewadze
11:1 Bomba (M. Michalski) 52:18 w osłabieniu
12:1 Łabuz (M. Michalski) 55:58
13:1 Wronka 56:51

Sędziowali: Zarodkiewicz (Katowice) – Adamoszek (Chorzów), Małek (Katowice).

Kary: 53 – 41 min.

MMKS Podhale: Rajski – Łabuz, Mrugała, Zarotyński. Neupauer (2), Biela – Landowski, K. Kapica (2), M. Michalski (4), Bryniczka (14), F. Wielkiewicz (25) – Tomasik, Gaczoł, Bomba, D. Kapica, Ištocky (2) – Szal, Wojdyła (2), Olchawski, Wronka, Stypuła (2). Trener Marek Ziętara.

HK Gdańsk: Szymczewski – Kabat (2), Ruszkowski, Strużyk (2), Wrycza, Kubick i(2) – Aleniewski, Lehmann (2), Stasiewicz (2), Serwiński, Pesta (2) – Tomf, Trawczyński, Puchalski (29), Duda, Gawlik – Cymbała, Byliński. Trener Henryk Zabrocki.

Tekst Stefan Leśniowski, zdj. Michał Bachulski
Zobacz więcej na SportowePodhale
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama