Oficjalne otwarcie mostu na rzece Białce w Trybszu (zdjęcia, video)

Z udziałem m.in. wiceministra Edwarda Siarki, posłanki Anny Paluch, senatora Jana Hamerskiego, wojewody Łukasza Kmity, władz powiatu, gminy i mieszkańców wsi, odbyła się wczoraj po południu uroczystość oficjalnego otwarcia nowo wybudowanego mostu w Trybszu.

Gości witał wójt gminy Łapsze Niżne Jakub Jamróz. - Wspólnymi siłami udało się to zrobić, choć nie było to łatwe - stwierdził i długo wymieniał osoby i instytucje, dzięki którym ta trudna, ale ważna inwestycja doczekała się realizacji.

Starosta Krzysztof Faber przyznał, że już decyzja o budowie była trudna, bo "trudno wydać tyle milionów na jeden most, gdy jest świadomość, ile można za te pieniądze wyremontować dróg i chodników". - Ale było warto i trzeba było to zrobić - przyznał.



Pierwotnie powiat planował rozpocząć roboty w lipcu 2021 roku, lecz na wniosek gminy termin rozpoczęcia robót został przesunięty najpierw na koniec listopada, a później na koniec lutego 2022 roku. Inwestycji sprzeciwili się bowiem mieszkańcy Trybsza. Przeprowadzili protest, domagając się tymczasowej przeprawy na czas rozbiórki starego i budowy nowego mostu. Mieszkańcy nie zgodzili się na pierwotne rozwiązanie polegające na wyznaczeniu objazdów przez Czarną Górę czy Falsztyn, z uwagi na ich uciążliwość. Alternatywnym rozwiązaniem była budowy drogi objazdowej, ale nie zgodzili się na nią mieszkańcy Krempach. Sprawa stanęła na ostrzu nożna. statecznie premier Mateusz Morawiecki zgodził się na wypożyczenie gminie Łapsze Niżne składanego mostu zastępczego i roboty mogły ruszyć na wiosnę zeszłego roku. Na wykonawcę została wybrana firma Stanisława Chryczyka z Ochotnicy Dolnej, któremu podziękowano za szybką i sprawną budowę nowego mostu.

Po przemówieniach, przed godz. 16, goście przeszli na most, gdzie najpierw ks. proboszcz ojciec Rajmund pobłogosławił nową przeprawę, a oficjele przecięli wstęgę, a następnie zamknięto przejazd przez tymczasowy most i puszczono ruch przez nowy, dwujezdniowy.

Inwestycja kosztowała 16 mln zł i podrożała w czasie budowy, która przypadła na czas wojny na Ukrainie. Ceny materiałów skoczyły w górę i ostatecznie powiat musiał zapłacić ok. 3 mln zł więcej, niż początkowo zakładano.

Nowy most jest znacznie szerszy od swojego poprzednika. Z 15 m szerokości aż 7 zajmuje jezdnia. Poprzednia przeprawa miała szerokość jezdni maksymalnie 4,5 m. Obiekt wykonany jest w konstrukcji żelbetowej łukowej, do której podwieszona jest płyta z dodatkowymi cięgnami o długości ponad 30 km. Długość przęsła wynosi ok. 90 metrów. Wykonano także najazdy po jednej i drugiej stronie przeprawy, które mają łączną długość 300 m.

r/