Uwaga na jeże
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Więcej tablic "Uwaga na jeże”! - apel Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt do Piotra Kempfa, dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt (KSOZ) apeluje o wznowienie akcji ustawiania tablic ostrzegawczych „Uwaga na jeże”, która miała miejsce 3 lata temu. Jesteśmy przekonani, że tego typu akcja nie powinna mieć charakteru jednorazowego, ale charakter cykliczny, tak jak np. we Wrocławiu.Na pilną potrzebę ustawiania kolejnych tablic ostrzegawczych wskazują mieszkańcy Krakowa, m.in. za pośrednictwem naszego Stowarzyszenia, a zgłoszenia dotyczą chociażby rejonów ulic Stoczniowców, Saskiej, Lipskiej, Płaszowskiej itd. Uważamy, że nie można ich odprawiać z przysłowiowym kwitkiem, a każda tego typu propozycja powinna zostać poddana szczegółowej analizie i na tej podstawie skierowana do realizacji. Tym bardziej, że w skali całego miasta takich tablic jest zdecydowanie za mało, bo tylko 26, podczas gdy dla porównania np. w znacznie mniejszym Lublinie ustawiono ich 37. Tymczasem każdego roku pod kołami samochodów w Krakowie ginie mnóstwo jeży, które zwłaszcza po zmroku są niemal niewidoczne na drogach, a w obliczu nadjeżdżających pojazdów zastygają w bezruchu. Dlatego trzeba im pomóc również poprzez odpowiednie oznakowanie ulic, tak aby kierowcy mogli wykazać się większym skupieniem i uwagą.
Ponadto, zwracamy się także o przywrócenie widoczności już istniejących tablic ostrzegawczych, np. przy ul. Powstańców czy Wilhelma Wilka-Wyrwińskiego, które są szczelnie zasłonięte przez gałęzie, żeby właściwie spełniały swoją podstawową funkcję.
Agnieszka Wypych
Prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt
Więcej na temat
komentarze
reklama