Omal nie spadł ze stołka!

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

- Przystępując do zmagań w trzeciej małopolskiej lidze brydża sportowego zmieniliśmy nazwę drużyny – mówi Władysław Groblicki. - Obecnie nazywamy się Steskal Nowy Targ. Skład personalny pozostał prawie nie zmieniony z poprzednim sezonem.

Jacek Wąsowicz - kapitan sportowy, Konrad Feldman – kierownik drużyny, Władysław Groblicki, Marek Jachimczyk, Piotr Steg, Józef Śmiałkowski, Tadeusz Wawrzyniak i Aleksander Wójcik – postawili sobie za cel utrzymanie dla regionu miejsca w lidze. Celem optimum - zajęcie miejsca w gronie sześciu najlepszych drużyn. Za nimi już pierwsze dwa zjazdy w Tęgoborzy. Rozegrali dziesięć meczów, odnieśli cztery zwycięstwa, tyleż razy odchodzili od stołu pokonani, a dwa razy potyczka zakończyła się wynikiem nierozstrzygniętym. Ze zdobytymi 147 punktami zajmują, w gronie 16 drużyn, dziewiąte miejsce. Dodajmy z dużymi szansami na awans do „szóstki”.

Ostatni zjazd obficie obdarzał nas ciekawymi i dynamicznymi rozdaniami.

Oto przykład z meczu z Azotami Tarnów.

ROZDANIE NR 7 (zdjęcie w załączniku)

- Ja siedzę na E a vis a vis mój partner Marek Konrad Feldman – objaśnia rozdanie Władysław Groblicki. - Licytację otworzył S odzywką 4 pik, mój partner krzyknął 4 bez atu ( oznacza w naszym systemie, co najmniej 10 kart w kolorach młodszych -trefle i kara ). Przeciwnik N licytuje 5pik. Ja w karcie mam, jak widać niewiele, ale…. Axxxx w karach i 4 blotki treflowe, to niezłe uzupełnienie dla partnera, singiel pik też jest przecież niezłą wartością mojej karty. Znam Marka i wiem, że będąc po partii z byle czym do licytacji na tej wysokości nie wszedłby. Nie mam jak sprawdzić ile ma asów, bo już licytacja strasznie wysoko. Tak naprawdę, to nie wiem, czy te 5 pik przeciwnika było zalicytowane w ataku, czy blokująco. Tak czy owak - licytuję 6 karo. Przesuwka z licytacją poszła na drugą stronę zasłony i zaczyna się nerwowe oczekiwanie co dalej. Chwila nie trwała zbyt długo i na stole pojawiły się odzywki 6 pik od opozycji i tu… omal nie spadłem ze stołka. Wielki szlem w karo zalicytowany przez mojego partnera. Pokornie pasuję i czekam na kontrę od opozycji. Tymczasem przeciwnik zalicytował wielkiego szlema w piki. Partner skontrował. Rozgrywka była krótka, opozycja odebrała należne im 9 lew, a my za ich wpadkę bez 4 po partii zapisaliśmy 1100 pkt. Po obejrzeniu wszystkich kart łatwo zauważyć, że przy trafieniu rozkładu kar ( co ułatwiało otwarcie 4s ) z wygraniem wielkiego szlema na naszej linii nie było kłopotów. Za wygranie zapisalibyśmy sobie 2140 pkt. Na drugim stole nasza druga para pozwoliła grać przeciwnikom 6 karo, które bez trudu wygrali i rozdanie ( pomimo tak trafionej naszej licytacji ) przegraliśmy wysoko. Nam z Markiem pozostała jedynie satysfakcja, że w żadnym innym meczu ( a gra się jednocześnie 8 meczów tymi samymi rozdaniami ) kontrakt 7 karo nie został zalicytowany.

Do Świąt już mniej niż miesiąc. - Drużyna Steskal Nowy Targ życzy wszystkim miłośnikom brydża Radosnych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia urozmaiconych naszym ulubionym zajęciem - grą w brydża. Niech Piatnik dzieli Wam tylko korzystne rozkłady, a impasy, przymusy, różne inne brydżowe manewry, będą zawsze trafione.

Tekst Stefan Leśniowski, SportowePodhale.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama