Nie dla stacji narciarskiej w Pieninach

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Budowa ośrodka narciarskiego na Jarmucie w Szczawnicy jest zagrożeniem dla chronionych gatunków i ujęć wód leczniczych - alarmuje Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, która sprzeciwia się inwestycji.

Jak informuje pracownia, burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica zezwolił na inwestycję pn. Ośrodek Narciarski Centrum Przyrodniczo-Rekreacyjne JARMUTA. Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zamierza jednak złożyć odwołanie od decyzji burmistrza

Inwestycja ma być zlokalizowana na 28 ha północnych zboczy masywu górskiego Jarmuta w Szczawnicy. W jej skład ma wchodzić stacja dolna z budynkiem usługowo-handlowym oraz usługowo-technicznym; górna stacja kolejki linowej; ścieżka widokowa w koronach drzew z wieżą widokową oraz m.in. system oświetlenia stoku, system naśnieżania, letnia zjeżdżalnia grawitacyjna, zbiornik wodny, ujęcie wodne na potoku Grajcarek; parking dla samochodów i autokarów, ścieżki rowerowe i chodniki. 

Przedstawiciele stowarzyszenia alarmują, że teren inwestycji to obszar Popradzkiego Parku Krajobrazowego, Południowomałopolskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu oraz Natura 2000 Małe Pieniny, to także siedlisko wielu chronionych gatunków, m.in. podkowca małego, wilka, rysia. 

- Zgoda na budowę, wydana przez burmistrza Szczawnicy jest skandaliczna. W czasach biedy śnieżnej, problemów z zasobami wodnymi, kryzysu bioróżnorodności – daje się zielone światło na dewastację cennych przyrodniczo i wodonośnie terenów. Dla zysku wąskiej grupy ludzi niszczy się wręcz DNA tego rejonu, czyli zasoby wód mineralnych i leczniczych, od których nazwy (szczaw chlorkowy) pochodzi nazwa miejscowości. Nie ma na to naszej zgody, dlatego złożyliśmy odwołanie od decyzji środowiskowej władz Szczawnicy – komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. 

Mat. prasowe, oprac. r/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama