Podhale: Kolejna parada gazdowska odwołana

Zbyt mała ilość śniegu jest przyczyną odwołania drugiej w tym sezonie parady gazdowskiej, tym razem w Szaflarach, planowanej na 10 stycznia. Drugi raz z rzędu zimowy cykl regionalnych zawodów nie może doczekać się inauguracji.

Organizowane co roku parady gazdowskie, wyścigi kumoterek oraz rywalizacja w skiringu i ski skiringu, to jedna ze sztandarowych i najbardziej widowiskowych zimowych atrakcji Podhala. Jednak od kilku lat chimeryczne zimy psują plany organizatorom. I tak jest też w tym sezonie.

W minioną niedzielę odwołano paradę gazdowską w Białym Dunajcu, najbliższa, planowana na niedzielę w Szaflarach również została odwołana. W obu przypadkach na przeszkodzie stanęła zbyt mała ilość śniegu.- Nie ma go tyle, żeby bezpiecznie przeprowadzić zawody - mówi Bartłomiej Kudasik z Gminnego Ośrodka Kultury w Białym Dunajcu.

Pod znakiem zapytania stoją w tej chwili kolejne zawody. Raczej pewnym jest, że nie odbędą się w Zakopanem, choć w tym przypadku decydują inne powody. Zakopiańczycy wycofali się z organizacji po tragicznym wypadku, gdy w trakcie zawodów woźnica wpadł w tłum i stratował turystkę. Największe szanse na rozegranie zawodów są w Poroninie. Polana Lichajówka jest osłonięta, wysoko położona i śnieg utrzymuje się tam dłużej niż gdzie indziej. Ale nagłe ocieplenie może i to zniweczyć.

r/

Zdjęcie: archiwum Macieja Stasińskiego / P24

źródło: Podhale24.pl